AKTUALIZACJA
PGNiG zainteresowane ukraińską energetyką
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zawarło umowę o zachowaniu poufności z ukraińskim Funduszem Mienia Państwowego, która umożliwi spółce ewentualny udział w procesie prywatyzacji ukraińskiego sektora energetycznego.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) i ukraiński Fundusz Mienia Państwowego podpisały umowę o zachowaniu poufności. Porozumienie zobowiązuje PGNiG do zachowania w poufności przekazywanych jej wrażliwych informacji dotyczących ukraińskich aktywów państwowych przeznaczonych do prywatyzacji.
CZYTAJ TEŻ: NBP aktywnie wspiera gospodarkę w czasie pandemii
Ewentualny udział PGNiG w procesie prywatyzacji branży energetycznej na Ukrainie to szansa na wzmocnienie współpracy pomiędzy naszymi krajami i wspólne budowanie bezpieczeństwa energetycznego w tej części Europy. Jestem przekonany, że dzięki naszemu doświadczeniu i kompetencjom, moglibyśmy stać się dla strony ukraińskiej wartościowym partnerem - powiedział Jerzy Kwieciński, prezes PGNiG.
PGNiG od kilku lat prowadzi sprzedaż gazu ziemnego dla ukraińskich odbiorców. Od połowy 2016 roku spółka wyeksportowała na Ukrainę ponad 3 mld m3 paliwa. Tylko w pierwszym półroczu 2020 r. było to 0,9 mld m3, co pokazuje - jak podkreśla spółka - dużą dynamikę sprzedaży. PGNiG zamierza również mocniej zaangażować się w projekty związane z eksploatacją węglowodorów na Ukrainie. Poszukiwania gazu ziemnego w tym kraju spółka planuje rozpocząć w I połowie 2021 roku.
CZYTAJ TEŻ: Dodatkowe świadczenia dla firm turystycznych
Mamy ambicje być motorem niskoemisyjnej transformacji w Polsce. Wierzę, że Ukraina też pójdzie w tę stronę, bo jest to przyszłość gospodarki na całym świecie. Możemy tę drogę pokonać wspólnie - dodał Jerzy Kwieciński.
Umowa została podpisana w Kijowie, w obecności prezydentów Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego.
My się interesujemy przede wszystkim sektorem energetycznym. Od paru lat jesteśmy obecni na rynku ukraińskim i eksportujemy tam gaz, a w tym roku ten eksport ten wzrósł trzykrotnie w stosunku do roku poprzedniego - podkreślił Jerzy Kwieciński.
Jak zaznaczył, Ukraina to dla PGNiG największy rynek eksportowy, a spółka w I półroczu 2020 r. sprzedała tam 0,9 mld m sześc. gazu. „Gazu będziemy sprzedawać jeszcze więcej, bo dodatkowo wygraliśmy ostatnio przetarg na dostawy gazu do celów technicznych dla ukraińskiego operatora przesyłowego” - przypomniał Kwieciński.
Prezes dodał, że PGNiG podpisało też kolejną umowę z firmą ERU - swoim parterem na Ukrainie. Jak zaznaczył, PGNiG „zakłada przedstawicielstwo na Ukrainie”, a działalność spółki przechodzi „na nowy poziom”.
Kwieciński zaznaczył, że jest zainteresowane rozwojem współpracy w sektorze poszukiwań i wydobycia na Ukrainie. Poszukiwania gazu PGNiG planuje rozpocząć w pierwszej połowie 2021 r.
W grudniu 2019 r. PGNiG i ERU podpisało umowę o współpracy w zakresie działalności poszukiwawczo-wydobywczej w zachodniej części Ukrainy, przy granicy z Polską.
Umowa przewidywała wspólne prace na koncesji położonej w obwodzie lwowskim w pobliżu granicy z Polską. „Mamy mocne podstawy, aby zakładać duży potencjał wydobywczy w tym rejonie, tak jak na największym złożu gazu ziemnego w Polsce - złożu Przemyśl. Doświadczenia i know-how, które zdobyliśmy w ciągu ponad 60 lat eksploatacji „Przemyśla”, z pewnością będziemy mogli wykorzystać na Ukrainie” - mówił ówczesny prezes PGNiG Piotr Woźniak.
ISBnews/RO