Maląg: bardzo ważna jest nasza dojrzałość
Zawsze mówiliśmy, że ochrona życia od poczęcia aż do śmierci jest istotna - podkreśliła w czwartek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Dodała, że sama nie „ferowałaby wyroków”, że można dopuścić aborcję, jeśli ciąża obarczona jest wadą letalną
W rozmowie na antenie Radia Wnet minister zapewniała, że troska o polskie rodziny, osoby starsze, a także osoby niepełnosprawne „była, jest i będzie” priorytetem rządu Prawa i Sprawiedliwości. „Dla rządu Prawa i Sprawiedliwości ochrona życia od poczęcia do śmierci jest istotna i zawsze o tym mówiliśmy” - dodała.
Pytana, czy można spodziewać się nowego pakietu ustaw wspierającego osoby niepełnosprawne, Maląg odparła, że jakieś zmiany „na pewno będą”. „Ale właśnie dlatego, żeby wesprzeć rodziny w tym trudnym czasie, kiedy jest informacja, że dziecko urodzi się niepełnosprawne i potem, kiedy to dziecko już przychodzi na świat - po to jest ustawa Za życiem” - wskazywała. Jak podkreśliła, budżet tego programu na lata 2017-2021 wynosi 3 mld zł.
Wiele rozmawiam ze środowiskami osób niepełnosprawnych i konsultowałam też właśnie, jakie zmiany w ustawie Za życiem czy w innych ustawach powinno się wprowadzić, aby wesprzeć mocniej, żeby osoby z niepełnosprawnościami odczuły to wsparcie. I z wielu środowisk zwrotna informacja płynie taka, że to już nie chodzi o dodatkowe pieniądze, że te pieniądze w przestrzeni publicznej są (…), tutaj może bardziej chodzi o taką politykę informacyjną, żeby osoba, która znajdzie się w tej trudnej sytuacji, wiedziała, gdzie się zwrócić - nad tym właśnie też pracujemy - mówiła Maląg.
W rozmowie padło też pytanie dotyczące możliwości nowego kompromisu w sprawie aborcji, który dopuszczałby usunięcie ciąży w przypadku letalnej wady płodu. „Mamy w tym momencie wyrok TK, który za chwilę będzie obowiązywał. Ochrona życia od samego początku, od poczęcia aż do śmierci, jest dla nas bardzo ważna” - odparła Maląg.
To są tak trudne rzeczy, że to wszystko jest w naszym sumieniu. Przede wszystkim bardzo ważna jest nasza dojrzałość. Nie ferowałabym wyroków, że można dopuścić aborcję, jeśli jest wada letalna - to jest bardzo trudny temat, dla mnie, dla kobiety, dla osoby, która gdzieś w najbliższej rodzinie zderzyła się z tym tematem, bardzo trudny - stwierdziła minister.
W ubiegły czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Orzeczenie TK wywołało falę protestów.
W środę wieczorem w wywiadzie w Polsat News prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że jest gotowy zaangażować się w prace nad rozwiązaniem, które przywróci spokój społeczny - żeby „dzieci, na przykład z zespołem Downa, były chronione, ale żeby kobiety nie były narażane na cierpienie psychiczne i fizyczne”.
Czytaj też: mBank: „To stanowisko wszystkich nas”. Firmy wspierają protesty
PAP/KG