Niedzielski: bezpiecznik zadziałał. Ale trzecia fala nie jest nieunikniona
Dzisiaj odnotowaliśmy 15 362 nowych zakażeń. Wynika to z przejścia na inny system sprawozdawczości, do tej pory bazowaliśmy na rejestrach sanepidu, które były w sposób centralny raportowane. Ten system charakteryzował się opóźnieniami - mówił minister zdrowie Adam Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej
To opóźnienie, które zlikwidowaliśmy powoduje przesunięcie momentu, kiedy pokazujemy, gdzie jesteśmy w pandemii. Mimo pewnej tendencji zmniejszenia, to dzienna liczba zachorowań 10-15k to wciąż ogromne obciążenie dla systemu opieki zdrowotnej - dodał Niedzielski - Ten bezpiecznik, który wprowadziliśmy, zadziałał, bo liczba zachorowań jest mniejsza, ale obserwujemy również, że w skali ogólnopolskiej pojawiają się dni, kiedy liczba hospitalizacji maleje.
Minister zdrowia mówił na konferencji prasowej, że wystąpienie trzeciej fali pandemii COVID-19 zależy od naszego zachowania.
Dlatego z całą stanowczością, determinacją i siłą będziemy namawiali i będziemy przygotowywali takie rozwiązania w zakresie obostrzeń, które dają szansę na obronienie się przed tym zagrożeniem – oświadczył Niedzielski.
Jak mówił, właśnie z tego powodu podjęto decyzję o skumulowaniu ferii w jednym terminie. Minister dodał, że ferie powinny odbywać się pod hasłem zostań w domu.
Mimo różnych sygnałów pojawiających się, jak będą wyglądały ferie, nasze stanowisko jest konserwatywne, bezwzględne: ferie spędzamy w domu. To jest jedyna broń, która nas może uchronić przed trzecią falą pandemii – podkreślił.
Odnosząc się do zamykania stoków narciarskich, minister zdrowia poinformował, że na forum europejskim prowadzone są rozmowy o tym, aby skoordynować decyzje o czasie trwania ferii zimowych i o obostrzeniach, które będą w tym zakresie nakładane.
Ostateczne decyzje dotyczące tego, jak w ferie będą wyglądały różne obostrzenia (…), będą powiązane z tym, jakie rozwiązania zostaną wypracowane w mechanizmie europejskim – zaznaczył Niedzielski.
Z tego co wiem, rządy niektórych krajów już bardzo wyraźnie powiedziały, że będą zamykały swoje ośrodki narciarskie i oczekują tego od innych krajów po to, żeby nie psuć – na zasadzie, że gdzieś można, a gdzieś nie można – ogólnego standardu solidarności czy odpowiedzialności europejskiej, również w zakresie pandemii – dodał.
Czytaj też: Szczepionki na koronawirusa: Rozbijamy mity!
PAP/KG