W cieniu „Cyberpunka” rosną polskie hity! Kto błyśnie w 2021 roku?
Najnowsza gra CD Projektu rozczarowała wielu graczy, ale nie czas na załamywanie rąk. W przyszłym roku na rynek trafi kilkadziesiąt ciekawych tytułów.
„Cyberpunk” był najbardziej wyczekiwaną grą w tym roku. Trudno wskazać taki jeden tytuł w kontekście 2021 r., ale to nie znaczy, że będzie nudno. W Polsce mamy trzy studia produkujące duże, wysokobudżetowe gry (AAA). Oprócz CD Projektu są to Techland i People Can Fly. I właśnie na przyszły rok te dwa ostatnie szykują swoje premiery. „Outriders” PCF pojawi się już 2 lutego.
– Tej produkcji z pewnością nie towarzyszy taki hype jak „Cyberpunkowi”, niemniej jednak także będzie to produkcja AAA, która zapowiada się na światowy hit – mówi Paweł Graniak, prezes Image Power. Z kolei Techland szykuje na 2021 r. „Dying Light 2”, czyli kontynuację swojego hitu o zombi.
Ciekawymi grami może też sypnąć grupa PlaWay („Builder of Egypt”, „Mr. Prepper”, „Succubus”, „Occupy Mars” i „Lustr from Beyound”). Przyszły rok zapowiada się też pracowicie dla Varsav Game Studios(„Giants Uprising”). Tymczasem z branży płyną głosy, że czarnym koniem na przyszły rok jest gra „The Medium” krakowskiego Bloober Teamu. Zadebiutuje 28 stycznia.
Czytaj też: CD Projekt: inwestorzy czują się oszukani!
rp.pl/kp