Soboń: Umowa Partnerstwa to sukces woj. lubelskiego
Umowa Partnerstwa jest wielkim sukcesem dla woj. lubelskiego – powiedział w środę wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń. Zapewnił, że władze będą starać się o to, żeby na Lubelszczyznę trafiły też środki z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji
Czytaj też: Bogdanka otrzyma 33,7 mln zł z „tarczy”
Czytaj też: Powstanie obwodnica Stalowej Woli, projekt UE za 297 mln zł
Umowa Partnerstwa określa cele i sposób inwestowania w Polsce funduszy unijnych z polityki spójności oraz środków z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji, na co łącznie Polska otrzyma 76 mld euro.
Soboń podczas wideokonferencji w środę w Lublinie powiedział, że Umowa Partnerstwa „jest wielkim sukcesem dla woj. lubelskiego”. „Woj. lubelskie otrzyma dobry Regionalny Program Operacyjny, bo to jest 1 mld 768 mln euro. To jest drugi, jeśli chodzi o kwotę, program operacyjny dla 16 województw. Jest czym zarządzać, jest dobra podstawa do tego, by planować w kolejnych latach rozwój województwa” – powiedział wiceminister.
Soboń podkreślił, że będzie też kontynuowany Program dla Polski Wschodniej, z którego woj. lubelskie otrzyma 418 mln euro. „To jest projekt, który realizujemy kolejny raz i który udało się utrzymać i udało się do tego przekonać Komisję Europejską” – zaznaczył.
Wiceminister powiedział, że po raz pierwszy woj. lubelskie - jako to, w którym jest przemysł wydobywczy - ma szanse na otrzymanie środków z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Ma on służyć tworzeniu warunków do rozwoju gospodarczego na terenach, które będą dotknięte ograniczeniami przemysłu górniczego. Jak tłumaczył Soboń, w przypadku Lubelszczyzny chodzi o tereny od Łęcznej po Chełm, które trzeba zagospodarować tak, aby nie traciły swoich funkcji społeczno-gospodarczych, ale by budować tam nowy potencjał.
Soboń podkreślił, że Polska w ramach tego programu ma otrzymać 3,8 mld euro i przeznaczyć na to z budżetu 560 mln zł. „To są środki, które chcielibyśmy, aby trafiły do sześciu regionów, w tym do woj. lubelskiego. Przekonujemy do tego Komisję Europejską” – powiedział Soboń. Jak zaznaczył, KE pierwotnie oczekiwała, że wsparcie obejmie tylko trzy regiony.
„Przekonać do tego, by wśród tych sześciu regionów było woj. lubelskie, to jest oczywiście wyzwanie. Dla mnie to niezwykle ważne, aby te kolejne setki milionów euro, bo o takich pieniądzach mówimy, trafiły do woj. lubelskiego” – podkreślił Soboń.
Czytaj też: Lublin: Protesty po śmierci szesnastolatka
Soboń tłumaczył dziennikarzom, że doprowadzenie do tego, by środki z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji trafiły na Lubelszczyznę, będzie trudnym wyzwaniem, ponieważ położona w tym regionie kopalnia węgla kamiennego w Bogdance w najbliższym czasie nie będzie w widoczny sposób dotknięta redukcją produkcji ani załogi. Zaznaczył, że rolą jego i samorządowców jest planowanie przyszłości za 20-30 lat i już obecnie budowanie potencjału do przyszłego rozwoju w takiej perspektywie, choć dziś jeszcze nie można podać, jak długo będzie funkcjonowała kopalnia w Bogdance, bo to zależy od sytuacji rynkowej.
„Najbardziej prawidłowa odpowiedź co do tego, ile czasu będzie Bogdanka kopać węgiel dla energetyki, jest taka oto, że najdłużej w Polsce. Nikt już nie będzie wydobywał węgla, a wydobywać będzie wciąż Lubelski Węgiel Bogdanka” – dodał Soboń.
„Już dzisiaj województwo lubelskie powinno przygotowywać się do transformacji. Blisko 4 mld euro to są gigantyczne pieniądze, warto być wśród tych, którzy będą mogli z tych środków skorzystać” – podkreślił Soboń.
Wiceminister powiedział, że trwają obecnie prace nad przygotowaniem lokalnych programów transformacji i zapowiedział, że osobiście będzie uczestniczyć w pracach zespołu, który opracuje taki program na terenie woj. lubelskiego. „Zrobię wszystko, aby ten program mógł być w woj. lubelskim realizowany” – zapewniał Soboń.
Zespół, którego zadaniem jest przygotowanie Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji dla województwa lubelskiego, został już powołany – poinformował jego przewodniczący, wicemarszałek Województwa Lubelskiego Zbigniew Wojciechowski. „Rozpoczął się ciężki czas pracy nad przygotowaniem planu dla naszego województwa” – powiedział.
W skład zespołu wchodzi Soboń oraz m.in. pos. Anna Dąbrowska-Banaszek, przedstawiciele Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, Lubelskiego Węgla Bogdanka, PGE Dystrybucja, Wojewódzkiego Urzędu Pracy i lokalnych samorządów, a także naukowcy z Politechniki Lubelskiej. Mają oni przygotować program związany z reorientacją rynku pracy przewidujący działania wspierające przedsiębiorczość i wdrażanie nowych technologii, zakładający efektywne gospodarowanie zasobami i minimalizowanie negatywnego oddziaływania na środowisko.
PAP/mt