Informacje

Mateusz Morawiecki / autor: fot. Fratria
Mateusz Morawiecki / autor: fot. Fratria

Premier o mieszkalnictwie - padają konkrety

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 maja 2021, 10:20

  • 9
  • Powiększ tekst

Najbardziej boli mnie serce jak wyjeżdża z Polski 100 tys. albo milion Polaków ponieważ w ogóle nie mają szansy na swoje własne cztery kąty, na dom lub mieszkanie; to jest dla mnie najważniejsze, żeby ich tutaj zatrzymać - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

Premier pytany był we wtorek w Radiu Rzeszów o jedną z propozycji z których składa się zaprezentowany niedawno przez Zjednoczoną Prawicę Polski Ład - budowy domów do 70 mkw. bez formalności i czy nie obawia się, że może dojść przez to do chaosu budowlanego.

To jest oczywiście słuszna uwaga, że może dojść do jakiś tutaj takich różnych rodzajów budów, które mogą kogoś innego razić ze względów estetycznych. Będziemy starali się tego uniknąć poprzez ujednolicenie projektów. W końcu to są małe domy, mogą być dość podobnego charakteru” - powiedział szef rządu.

Zwrócił uwagę, że bardzo często ta kwestia uregulowana jest w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. „A ta nasza propozycja składa się z dwóch możliwych ścieżek realizacji. Pierwsza w przypadku, kiedy miejscowy plan zagospodarowania jest, istnieje już i jest to ziemia mieszkaniowa budowlana. Można będzie, wtedy rzeczywiście tylko na złożenie zgłoszenia, a nie oczekiwanie na jakiekolwiek zezwolenie rozpocząć po trzech tygodniach budowę. To jest dość dobry i szybki do realizacji plan” - podkreślił Morawiecki.

Jak dodał, „w przypadku, gdy nie ma takiego planu, to występujemy o wuzetkę, warunki zabudowy i gmina ma obowiązek po trzech tygodniach odpowiedzieć w zależności od otoczenia”. „I wtedy też dość szybko można przystąpić do realizacji tego planu” - zaznaczył premier.

Ale jest jeszcze jeden aspekt, który chcę też poruszyć w odpowiedzi na pani pytanie. Pewnie, że są pewne wartości pod tytułem chaos urbanistyczny, piękniejsze lub mniej piękne domy i chciałbym, żeby wszystko było jak najpiękniejsze. Ale najbardziej boli mnie serce jak wyjeżdża z Polski 100 tys. albo milion Polaków, ponieważ w ogóle nie mają szansy na swoje własne cztery kąty, na taki dom o jakim teraz mówimy lub na mieszkanie. I to jest dla mnie wartość bezcenna. To jest najważniejsze, żeby ich tutaj zatrzymać” - powiedział Mateusz Morawiecki.

Premier pytany był też o zapowiedzi utworzenia jednego modelu pracy i czy to oznacza, że znikną tzw. umowy śmieciowe i będzie preferowane zatrudnienie etatowe korzystniejsze dla pracownika.

Tak, o to właśnie chodzi, żeby również tutaj młode mamy, ale to dotyczy także mężczyzn, mogli otrzymać prawo do urlopu, żeby w przypadku chorobowego były te pieniądze wypłacane, tak jak na umowę o pracę, żeby różnego typu umowy śmieciowe nie były nadużywane” - odpowiedział szef rządu.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze