Opinie

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Europejskie Niemcy czy Niemiecka Europa?

Cezary Mech

Cezary Mech

Dr Cezary Mech, prezes Agencji Ratingu Społecznego, absolwent IESE, były zastępca szefa Kancelarii Sejmu, prezes UNFE, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów

  • Opublikowano: 29 marca 2013, 09:06

  • Powiększ tekst

Nawet Merkozy się rozpadło i obecnie to Niemcy organizują życie w Europie i decydują o tym kto ile ma za nie zapłacić.

Dzisiaj w południe, po wydrukowaniu ciężarówek gotówki przez EBC i wprowadzeniu ograniczeń możliwego wycofania wkładów do poziomu €300 dziennie, oddziały cypryjskich banków zaczęły wpuszczać po ośmiu klientów na raz, emerytów w pierwszej kolejności. W ramach ograniczeń przepływu kapitału zablokowany zostały elektroniczne przekazy zza granicy, a w ramach ograniczeń suma gotówki którą można wywieźć z wyspy nie może przekroczyć €3000, podczas gdy wysokość maksymalnych transferów na rzecz studentów studiujących za granicą została określona na poziomie €10000 na kwartał.

Mimo upływu czasu opinia publiczna nadal tak naprawdę nie została poinformowana o istocie tak zażartego konfliktu który na naszych oczach rozegrał się w ostatni weekend. Przecież Cypr postanowił zbankrutować winny zaniedbań bank, oddać gwarantowane depozyty obywatelom, a pozostałych inwestorów spłacić w relacji do posiadanych inwestycji. W związku z powyższym niezrozumiałym jest dlaczego uzgodniono że ma upaść i drugi bank, bo przecież kontrolowany przeciek z Brukseli o tym że Cypryjczycy chcieli jego ocalenia dlatego że mieli tam swe pieniądze parlamentarzyści są z gatunku rozjudzających. O ile szczegóły na temat udziału deponentów w stratach są obecnie ustalane, o tyle jasnym się staje że w negocjacjach kluczowymi okazały się straty Europejskiego Banku Centralnego jakie on by poniósł na skutek dostarczenia €9 mld płynności Laiki/Popular w sytuacji „prostego” zbankrutowania tej pozbawionej realnych aktywów instytucji. W sytuacji kiedy jak podaje Martina Stevis i Joe Parkinson w artykule „Cyprus Details Bank Revamp” niezabezpieczone depozyty Laiki/Popular wynoszą około €3,2 mld koniecznym okazało się obciążenie pozbawionych gwarancji €8,01 mld 19 tyś. depozytów w Bank of Cyprus, po to aby zaspokoić wierzytelności EBC. Z tego również wynika konieczność utworzenia tzw. „zdrowego” banku - kuriozalna nazwa na instytucję której zdrowe są tylko zobowiązania - do którego dołączone zostaną nie tylko gwarantowane depozyty, ale i €9 mld zobowiązań z EBC. Jak i konieczność późniejszego połączenia z Bank of Cyprus aby „cichaczem” skonsumować nałożoną kontrybucję jak i tzw. „pomoc” UE.

O ile sam pomysł aby opodatkowywać gwarantowane depozyty jest z gatunku odstraszających przed trzymaniem pieniędzy w słabych państwach co wielokrotnie stwierdzały władze niemieckie, a Wall Street Journal w jednym z przecieków sugerował że chodziło o to, żeby wystraszyć obywateli i biznesmenów niemieckich, którzy zdeponowali środki w cypryjskim raju. Równie absurdalne jest zamykania instytucji wypłacalnych na równi z tymi które są w tarapatach i obciążanie obywateli kosztami niezaradności instytucji prywatnych. Dlatego nie dziwmy się opinii Marii Papadakis zawartej w artykule Wall Street Journal „Cyprus Banks Reopen to Lines” że „UE upada w kierunku feudalnego systemu w którym lordowie zniewalają innych”.

Niemcy podporządkowują politycznie kraje UE i przejmują unijne instytucje, tak że Gindeon Rachman w artykule Financial Times’a „The making of a German Europe” zapytuje jak to się stało że europejski projekt który miał zakomodować Niemcy w Europie tak aby nikt już się ich w przyszłości nie obawiał, przerodził się w tego antytezę “European Germany, rather than a German Europe”. Zauważa że w okresie kryzysu cypryjskiego niesłyszalna była rola Francji ani innego kraju UE, zaś charakterystycznym było nie tylko to że bez aprobaty Niemic nie możliwe było przyjęcie jakiegokolwiek rozwiązania, oraz że z ramienia EBC występował nie kto inny jak niemiecki członek zarządu tej instytucji Jorg Asmussen.

W tym momencie nie dziwmy się że przez dwa dni toczyły się boje w ramach których jak podaje Gabriele Steinhauser, Marcus Walker i Matina Stevis w artykule Wall Street Journal „Bailout Strains European Ties”  w pewnym momencie powiedziano prezydentowi Cypru że jak mu się nie podoba to „niech się pakuje i wyjeżdża” („to pack up and leave”), a w innym momencie podczas lunchu wcale nie łagodniej Jeroen Dijsselbloem podsumował że nie ma znaczenia że poda się on do dymisji – „he didn't care about the president's political future”. O tym że nie były to „pokojowe” dyskusje o sposobach udzielenia pomocy Grekom cypryjskim może również świadczyć fakt że w trakcie „negocjacji” dochodziło nawet do tego że szefowa MFW musiała uspokajać niemieckiego ministra finansów – „Germany's Finance Minister Wolfgang Schäuble grew particularly irascible, officials said. At one point, Ms. Lagarde went to calm him down.”

Konkludując Wall Street Journal stwierdza że obecna pomoc dla Cypru jest gorsza od poprzednio ustalonej. A tylko niewielu zdaje sobie sprawę że lepiej dla obywateli tego wyspiarskiego kraju byłoby aby dzisiaj rano ciężarówki z banknotami EBC nie wyjechały do cypryjskich banków, Cypryjczycy zrezygnowali z „pomocy” Europy dla inwestorów zagranicznych, którą będą spłacać ich wnuki, a w przypadku spełnienia szantażu EBC wypełniania jego roli Banku Centralnego odtworzyli tą instytucję ale już poza… eurostrefą.

Korzystając z okazji radosnych Świat Wielkanocnych życzę Bożej łaski na każdy dzień oraz radości z wiary w Chrystusa Zmartwychwstałego wszystkim czytelnikom mojego bloga ich rodzinom i bliskim.

Niech w blasku Wielkanocnego Poranka rozbłyska nadzieja na lepsze życie z Chrystusem i wlewa w serce pokój, radość i nieustanny zachwyt nad dobrocią i wielkością Boga.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych