Nowe wyroki w sprawie broni palnej
W dniu 2 lipca 2013 roku Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie, (NSA) w sprawach II OSK 1945/12, II OSK 1948/12, II OSK 1985/12, II OSK 2124/12, II OSK 2211/12 wydał pięć wyroków, których przedmiotem były pozwolenia na broń palną dla celów sportowych.
Wyroki zostały wydane w sprawach, w których organy Policji pomimo spełniania wszystkich kryteriów ustawowych dla wydania pozwolenia na broń, odmawiały wnioskodawcom pozytywnych decyzji. Główną przyczyną odmowy wydania pozwolenia na broń było to, zdaniem organów Policji, że wnioskodawcy nie wykazali ważnej przyczyny posiadania określonej ilości broni. Innymi słowy spór w sprawach, sprowadzał się do ilości egzemplarzy broni jakich określenia wnioskodawcy domagali się w pozwoleniu na broń. W sprawach wnioskodawcy domagali się 9, 12, 21, 20, a nawet 40 egzemplarzy broni palnej w celu sportowym. Takie decyzje akceptował Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (WSA), rozpoznając skargi na decyzje administracyjne. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie rozpoznając skargi kasacyjne od wyroków WSA, rozprawił się z dotychczasowym orzecznictwem organów Policji oraz sąd administracyjnego I instancji. W oparciu o analizę spraw, które były przedmiotem rozpoznania, omówię poniżej kilka zasadniczych błędów, których dopuszczały się organy Policji, a które akceptował WSA w Warszawie.
W dotychczasowym orzecznictwie Wydziałów Postepowań Administracyjnych (WPA) i Komendy Głównej Policji (KGP) ukształtowało pozaprawne pojęcie „ważnej przyczyny posiadania określonej ilości egzemplarzy broni”, bądź konieczności wykazania potrzeby posiadania określonej ilości egzemplarzy broni.
Naczelny Sąd Administracyjny jednoznacznie to zdyskwalifikował, twierdząc: Ustawodawca nie wprowadził natomiast normy kompetencyjnej, która uzależniałaby przyznanie pozwolenia na broń do celów sportowych od spełnienia uprzednio przez wnioskodawcę warunku np. osiągnięcia wybitnych wyników w strzelectwie sportowym, częstotliwości starów w zawodach, czy wykazania potrzeby posiadania określonej ilości egzemplarzy broni danego rodzaju. Są to pozaustawowe kryteria, które nie mogą automatycznie przesądzać o wydaniu bądź odmowie wydania, przez właściwy organ Policji, pozwolenia, o którym stanowi dyspozycja art. 10 ust. 3 pkt 3 ustawy o broni i amunicji (por. wyrok NSA z dnia 14 maja 2010 r., sygn. II OSK 683/06, [w:] CBOSA). To kategoryczne stwierdzenie NSA powinno wyeliminować z uzasadnień decyzji administracyjnych wydawanych przez organy Policji dalsze powielanie podobnego twierdzenia.
W decyzjach WPA i KGP, akceptowanych przez WSA dało się zaobserwować błędne rozumowanie, które polega na twierdzeniu:
ustawodawca w art. 10 ust 3 ustawy o broni i amunicji posłużył się zwrotem w szczególności przy określaniu ważnej przyczyny posiadani broni. Powyższe sprawa więc, iż intencją ustawodawcy nie było ograniczenie się wyłącznie do przesłanego wskazanych w powyższym przepisie przy ustaniu ważnej przyczyny posiadania broni. WSA w uzasadnieniach skarżonych wyroków stwierdzał: w ustalonym stanie faktycznym, kierując się funkcjonalnymi dyrektywami wykładni postanowień art. 10 ust. 1 i 3 i art. 12 ust. 1 ustawy o broni i amunicji uznał, że racjonalny ustawodawca nie dopuściłby do sytuacji, by do obrotu mogła dostać się bliżej nieograniczona ilość sztuk broni. Dlatego posługując się, w art. 10 ust. 3 ustawy o broni i amunicji, zwrotem: "w szczególności", przy określaniu ważnej przyczyny posiadania broni, nie ograniczył się wyłącznie do przesłanek wskazanych w tym przepisie. (…). Stanowczo twierdzę, że to była oś sporu rozstrzygniętego przez NSA. NSA odniósł się do tego bardzo szczegółowo i kategorycznie, twierdząc: Nie można się zgodzić z tezą Sądu pierwszej instancji, że przepis art. 10 ust. 1 i ust. 3 pkt 3 ustawy o broni i amunicji nie zawiera normy, która jednoznacznie określałaby przesłanki wydania pozwolenia na broń do celów sportowych. (…) Należy jednak zwrócić uwagę, że przepis art. 10 ust. 1 i ust. 3 pkt 3 ustawy o broni i amunicji jest regulacją kompletną, określającą przesłanki materialnoprawne wydania pozwolenia na broń do celów sportowych, a zatem zawiera wszystkie niezbędne elementy treściowe kreujące normę postępowania. Naczelny Sąd Administracyjny dalej wywodzi: Przepis art. 10 ust. 3 ustawy określa, co w "szczególności", uważa się za ważną przyczynę posiadania broni. Zaznaczyć przy tym trzeba, że na gruncie reguł wykładni językowej (gramatycznej), wyrażenie: "w szczególności" pełni, co do istoty funkcję uszczegółowienia egzemplifikacyjnego wyrażenia bardziej ogólnego, wskazanego w części wypowiedzi normatywnej, znajdującej się przed zwrotem "w szczególności". Polega ono na tym, że wyliczenia występujące po nim mają charakter przykładowy i określają zwykle szczególne przypadki zjawiska ogólnego. Konstrukcja normatywna art. 10 ust. 3 ustawy zakłada z jednej strony kazuistyczne określenie, co należy uważać za "ważną przyczynę" posiadania broni, z drugiej zaś daje organom Policji luz decyzyjny - prawo dokonania wyboru wartościującego w stosunku do ustalonych w sprawie okoliczności faktycznych, niemieszczących się jednak w katalogu ustawowych kryteriów pozytywnych. Ocena dokonywana przez organ Policji, na podstawie wyłącznie zwrotu cennego: "ważna przyczyna", jest wtedy oceną jednostkową i sytuacyjną oderwaną od ustawowo określonych kryteriów. Dotyczy jednak tylko sytuacji niezdefiniowanych w ust. 3 art. 10. (…) Jednak, w świetle brzmienia znowelizowanych przepisów ustawy o broni i amunicji, możliwość normatywnej ewaluacji ziszczenia się przesłanki: "ważna przyczyna", w trakcie postępowania w sprawie wydania pozwolenia na broń palną, ogranicza się tylko i wyłącznie do przypadków nie określonych wprost w ust. 3 art. 10 ustawy. Racjonalny ustawodawca wziął bowiem pod uwagę, że wnioskodawca może przedstawić taką "ważną przyczynę" posiadania broni, która nie została zdefiniowana normatywnie. W oparciu o to rozumowanie NSA podzielił w całości stanowisko wyrażone w skargach kasacyjnych i wskazał: Rację ma zatem skarżący kasacyjnie, że wobec osoby ubiegającej się o pozwolenie na posiadanie broni palnej do celów sportowych, organy Policji nie są uprawnione do badania innych przesłanek poza tymi, wskazanymi w art. 10 ust. 1 i ust. 3 pkt 3 ustawy. NSA potwierdził to, że nowela do ustawy o broni i amunicji z dnia 5 stycznia 2011 r. zasadniczo wyeliminowała uznaniowość organu poprzez ścisłe wskazanie pozytywnych i negatywnych warunków wydania pozwolenia na broń. Decyzja - pozwolenie na broń do celów sportowych ma charakter decyzji związanej. Oznacza to, że w przypadku spełnienia przez wnioskodawcę przesłanek materialnoprawnych wskazanych art. 10 ust. 1 i ust. 3 pkt 3 ustawy o broni i amunicji, przy braku przesłanek negatywnych określonych w art. 15 ust. 1 ustawy, właściwy organ Policji zobowiązany jest do wydania pozwolenia. Te niezwykle stanowcze konstatacje NSA muszą wyeliminować wadliwe stosowanie przepisów, które stało się powszechną praktyką WPA, a szczególnie KGP która zamiast napiętnować pozaprawne działania podrzędnych jednostek, utwierdzała je w błędnym rozumieniu przepisów prawa.
Powyżej omówione błędy czynione przez organy Policji, a skrytykowane przez NSA wynikały z odrzucania językowej wykładni ustawy i posługiwanie się rozszerzającą wykładnią z uwagi na reglamentacyjny charakter ustawy. I ten spór jasno rozstrzygnął Naczelny Sąd Administracyjny.
Materialne prawo administracyjne, regulując treść relacji jednostki z państwem, reprezentowanym przez organy państwa, opiera ją na autorytatywnej konkretyzacji norm tego prawa przez organy państwa. Gdy chodzi o konkretyzację norm reglamentacyjnych o dostępie do broni, to organy administracji nie mogą rozszerzająco (funkcjonalnie) interpretować tych norm, a zwłaszcza w oderwaniu od ich językowego kontekstu. Zatem NSA dokładnie odwrotnie w stosunku do dotychczasowej praktyki orzeczniczej organów administracji wskazał, że reglamentacyjny charakter norm o dostępie do broni zakazuje ich rozszerzającego (funkcjonalnego) wykładania, bez ścisłego przestrzegania literalnego brzmienia. To wnioskowanie NSA powinno być niezwłocznie zaakceptowane przez organy Policji w ich dalszej praktyce wydawania decyzji administracyjnych.
Podsumowując pragnę wskazać, że w Polsce nie istnieje wprawdzie zasada związania orzeczeniem w sprawach innych niż ta, której wyrok dotyczy, jednak powaga Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie nakazuje uwzględniać wykładnię sądową przepisów ustawy o broni i amunicji bezwzględnie. Art. 184 Konstytucji stanowi: Naczelny Sąd Administracyjny oraz inne sądy administracyjne sprawują, w zakresie określonym w ustawie, kontrolę działalności administracji publicznej. (…). Jeżeli zatem NSA w konkretnej sprawie dokonuje abstrakcyjnej wykładni ustawy jednoznacznie ją prezentując, to należy tą wykładnię uwzględniać. To NSA jako ostateczna i najwyższa instancja sądownictwa administracyjnego podaje poprawne rozumienie przepisów prawa. Spodziewać się należy, że w krótkim czasie Wydziały Postępowań Administracyjnych i Komenda Główna Policji w Warszawie, dostosują stosowanie ustawy do jej wykładni, zaprezentowanej w omawianych wyrokach Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie.