Poranny komentarz walutowy – w oczekiwaniu na dane z rynku pracy w USA
Po wczorajszym dniu, który przyniósł zdecydowane umocnienie dolara wobec walut krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się, dziś inwestorzy czekają na godz. 14:30 i dane z amerykańskiego rynku pracy. Po dobrych tygodniowy danych o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych, raporcie ADP i raporcie Challenger’a rynek oczekuje, że dane z USA będą bardzo dobre.
Rynek oczekuje odczytu zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym na poziomie 200 tys. Jednakże by dolar mógł się dalej umacniać (do poniżej 1,37 na EURUSDU i powyżej 104 na USDJPY) odczyt musiałby wynieść dużo powyżej 200 tys. Bardzo wysoki odczyt mógłby upewnić rynki w przekonaniu, że FED nie zawaha się kilkukrotnie podnieść stóp już w 2015 r.
Wydarzenia w innych gospodarka w zasadzie schodzą na drugi plan przy publikacji tak ważnych figur z USA. Rynek przetrawił już wczorajsze słowa M. Draghiego, które osłabiły euro do dolara oraz podbił notowania franka w stosunku do większości walut. Szczególnie ciekawy był właśnie wzrost franka szwajcarskiego, który rósł pod wpływem nadziei inwestorów na luzowanie polityki monetarnej w Szwajcarii, albowiem szef jej banku centralnego zapowiedział, że bank odpowie luzowaniem na luzowanie przez EBC.
O poranku jak na razie najciekawszym wydarzeniem są słowa premiera Turcji, który wezwał bank centralny do nadzwyczajnego spotkania i natychmiastowej obniżki stóp. Czynnik ten oczywiście podbił notowania dolara do lity tureckiej o ponad 0,5%.
