Dobry tydzień na rynku złota
W tym tygodniu strona popytowa na rynkach towarowych jest wyjątkowo aktywna. Wczoraj po raz kolejny wzrosła wartość indeksu CRB – tym razem o 0,22%. Tym samym, wartość indeksu pobiła swój tegoroczny rekord.
Wczorajszy wzrost indeksu CRB był jednak niewielki w porównaniu do wcześniejszych dni, kiedy to na rynkach wielu towarów i surowców wyraźnie przeważał kolor zielony. Tymczasem w czwartek nastroje były już nieco gorsze – strona popytowa była silna praktycznie tylko na rynku gazu ziemnego, benzyny, ryżu, metali szlachetnych oraz niektórych tzw. soft commodities. Z kolei notowania ropy naftowej, miedzi oraz większości zbóż wędrowały w dół.
Ukraina i Fed wspierają kupujących złoto
Dla złota bieżący tydzień ma szansę być najlepszy od miesiąca. Wczoraj cena żółtego kruszcu wzrosła o 0,45%, kontynuując tym samym zwyżkę trwającą od początku kwietnia.
Kupującym na rynku złota pomogły dwa główne czynniki. Pierwszym z nich jest powrót zwiększonego napięcia politycznego wokół wydarzeń na Ukrainie. Drugim z nich jest natomiast skłonność członków amerykańskiej Rezerwy Federalnej do utrzymywania przez dłuższy czas ultraluźnej polityki monetarnej. Wprawdzie po ostatnim posiedzeniu FOMC szefowa Fed, Janet Yellen, zaznaczyła, że będzie kontynuować stopniowe ograniczanie programu skupu aktywów, jednak minutes z posiedzenia FOMC pokazały, że Fed nie jest już tak skory do rychłego podnoszenia stóp procentowych. Wcześniej na rynku spekulowano o tym, ze Fed może zacząć podnosić stopy procentowe tuż po wygaszeniu QE3, co było niekorzystną informacją dla kupujących na rynku złota. Teraz, kiedy te obawy są nieco mniejsze, cena złota powróciła do wzrostów.
Niemniej jednak, kontynuacja zwyżki cen tego kruszcu stoi pod dużym znakiem zapytania. Popyt na fizyczne złoto w Azji wciąż jest niewielki. Odpływ kapitału w tym tygodniu zanotował także najpopularniejszy i największy fundusz ETF oparty o złoto – SPDR Gold Trust. Obecnie najbliższym technicznym oporem na wykresie złota jest rejon 1321-1325 USD za uncję.
Srebro delikatnie w górę
W dużej zależności od złota pozostaje cena srebra. Na rynku tego kruszcu strona popytowa jest jednak wyraźnie słabsza – chociaż cena srebra rośnie również od początku kwietnia, to dynamika zwyżki jest mniejsza niż w przypadku żółtego kruszcu. Technicznym wsparciem na wykresie srebra jest rejon 19,60-19,70 USD za uncję, natomiast najbliższym silnym poziomem oporu – okolice 20,50 USD za uncję.
Pszenica: deszcze i słaby eksport w USA
Z kolei na rynku pszenicy bieżący tydzień, podobnie jak poprzedni, prawdopodobnie zakończy się na minusie. Wprawdzie jeszcze na początku tygodnia cenę pszenicy wspierały informacje o słabej jakości tego zboża w USA, to jednak obecnie pojawiły się szanse na poprawę warunków uprawy pszenicy w tym kraju. Na najbliższy weekend oraz przyszły tydzień zapowiadane są deszcze w kluczowych rejonach uprawy pszenicy w USA, m.in. w stanie Kansas.
Dodatkowym czynnikiem, który wspiera obecnie stronę podażową na rynku pszenicy, są wczorajsze dane dotyczące eksportu tego zboża z USA. Według wyliczeń amerykańskiego Departamentu Rolnictwa, w ubiegłym tygodniu znalazł się on na poziomie 41,8 tys. ton, to zaś był wynik gorszy od rynkowych oczekiwań.
