Stabilny dolar, słaby złoty
Początek sesji na rynku walutowym przebiegał pod dyktando szczytu w Mińsku. W spotkaniu udział wzięli między innymi prezydenci Ukrainy oraz Rosji. Spotkanie z udziałem Putina, Poroszenki, Ashtona, Nazarbayeva oraz Łukaszenki, który gościł pozostałych początkowo przebiegało w towarzystwie dziennikarzy, jednak dalsza część była prowadzona już za zamkniętymi drzwiami.
O wyniku rozmów nie ma jeszcze co mówić, ale pewnym jest, że szczyt nie przyniesie przełomu. Waluty naszego regionu pozostawały pod presją informacji płynących z Mińska. Polski złoty początkowo pozostawał stabilny jednak w miarę upływu godzin wyraźnie słabł. Obecnie EURPLN notowane jest po 4,1856, natomiast większy ruch widzimy na parze USDPLN, gdzie rynek znalazł się na 3,1738 i bardzo możliwe, że niebawem ustanowi nowe tegoroczne maksimum.
Dolar mimo dobrych danych z amerykańskiej gospodarki pozostawał stabilny i nie widzieliśmy już dalszego umacniania się waluty w stosunku do euro. W ostatnim czasie mogliśmy zauważyć, że mimo pozytywnych odczytów za oceanem dolar ma trudności ze znalezieniem inwestorów chcących go kupować.
Jutrzejsza sesja nie przyniesie żadnych ważnych publikacji, a więc inwestorzy na kolejne fundamentalne impulsy muszą poczekać do czwartku kiedy to zostanie opublikowana liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, które mogą w dużym stopniu wpłynąć na zmienność na parach z amerykańską walutą. Z technicznego punktu widzenia, na parze EURUSD, znajdujemy się na ważnym poziomie 1,3200, a także blisko ekspansji 100% Fibonacciego całego ruchu spadkowego trwającego od maja do pierwszych dni czerwca. Dlatego też bardzo możliwe, że na notowaniach głównej pary walutowej zobaczymy już niedługo wzrostową korektę.