Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Tania ropa problemem dla OPEC

źródło: Paweł Grubiak, członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

  • Opublikowano: 10 września 2014, 06:04

  • Powiększ tekst

Nowy tydzień na rynkach surowcowych rozpoczął się fatalnie. Ceny większości surowców spadały – przeceniona została ropa naftowa, metale szlachetne, a także sporo towarów rolnych. Jednak to rynek ropy naftowej przyciągnął największą uwagę inwestorów.

Wszystko za sprawą kolejnego spadku cen ropy naftowej w poniedziałek. Cena amerykańskiej ropy WTI spadła na chwilę poniżej 92 USD za baryłkę, natomiast notowania europejskiej ropy Brent w ciągu dnia przekroczyły w dół ważną psychologiczną barierę 100 USD za baryłkę. Tym samym, cena ropy Brent zeszła do najniższego poziomu od ponad roku.

Wprawdzie na koniec sesji notowania ropy Brent powróciły do poziomów trzycyfrowych, jednak ich otarcie się o ważne techniczne wsparcie wprowadziło pewną nerwowość na globalnym rynku ropy naftowej. Coraz niższy poziom cen ropy budzi obawy zwłaszcza wśród krajów należących do OPEC – a przynajmniej niektórych z nich. Obecny poziom cen ropy naftowej jest zbyt niski, by zbalansować budżet takich krajów jak Irak, Iran czy Algieria.

Jeśli natomiast chodzi o resztę krajów OPEC, to są one w bardziej komfortowej sytuacji. Minister ds. ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej wielokrotnie powtarzał, że notowania ropy Brent w zakresie 95-105 USD za baryłkę są akceptowalne dla krajów OPEC. Zresztą, przedstawiciele większości z tych państw zakładają, że taki poziom cen nie utrzyma się długo i że notowania ropy naftowej wkrótce powrócą do wzrostów.

Taki scenariusz stoi jednak pod dużym znakiem zapytania, biorąc pod uwagę obfitość ropy naftowej na globalnym rynku. Sporo tego surowca produkują Stany Zjednoczone, a pomimo sankcji także Rosja. Ponadto, stopniowo odradza się przemysł naftowy w Libii – a kraj ten produkuje ropę naftową o zbliżonych parametrach do ropy Brent. Przedstawiciele libijskiej NationalOil Company uważają, że spadające ceny ropy naftowej już teraz uderzają w producentów tego surowca, dlatego OPEC powinien zdecydować się na działania, które przyczynią się do zatrzymania przeceny ropy lub nawet wzrostu cen.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych