Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Duża zmienność na rynkach

źródło: Łukasz Banach, młodszy analityk X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

  • Opublikowano: 23 września 2014, 17:17

  • Powiększ tekst

Dzisiejsza sesja na rynku walutowym cechowała się sporymi zwrotami akcji. W początkowych godzinach handlu mogliśmy zaobserwować, że kapitał uciekał od dolara. W głównej mierze mogło to być spowodowane dobrym odczytem indeksu PMI dla przemysłu z Chin.

Opublikowany wynik wyniósł 50,5 pkt., wobec oczekiwanych 50,0 pkt. Tak więc te informacje spowodowały, że inwestorzy zaczęli transferować swój kapitał ponownie w stronę rynków emerging markets. Również na rynku surowcowym mieliśmy odbicie, które doprowadziło notowania złota powyżej 1230 USD.

Po otwarciu w USA dolar zaczął jednak zyskiwać względem szerokiego rynku. Przecena dotknęła jena, dolara australijskiego oraz dolara nowozelandzkiego. Na rynku cały czas pozostaje pozytywny sentyment do dolara i w związku z tym rynek może mieć problem z utworzeniem większego odreagowania. Każda korekta powoduje, że inwestorzy dokupują amerykańska walutę czego wynikiem jest między innymi ruch z dzisiejszego popołudnia.

W trakcie dzisiejszej sesji złoty zyskiwał w stosunku do europejskiej waluty i na parze EURPLN ponownie mogliśmy zobaczyć poziom 4,17 zł. Głównym punktem dnia na naszym rodzimym rynku, były odczyty sprzedaży detalicznej, a także stopy bezrobocia. Opublikowane wyniki były lepsze od konsensusu rynkowego, co w głównej mierze przyczyniło się do umocnienia złotego. Reakcji nie widzieliśmy natomiast na parze USDPLN, która jest crossem walutowym i jej notowania w dużym stopniu zależą także od kursu EURUSD. Gdy na eurodolarze dojdzie do wzrostowej korekty, to bardzo prawdopodobne, że już niedługo za jednego dolara ponownie zapłacimy w okolicy 3,21 zł.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych