Spadki na Wall Street, silnie tracił kurs IBM i United Technologies
Wtorkowa sesja na Wall Street przebiegała pod znakiem spadków, a z głównych indeksów najgorzej radził sobie Dow Jones, któremu ciążyły silnie spadające akcje IBM oraz United Technologies. Obie spółki podały rozczarowujące wyniki kwartalne.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 181,12 pkt. (1,00 proc.) do 17.919,29 pkt.
S&P 500 stracił 9,07 pkt. (0,43 proc.) i wyniósł 2.119,21 pkt.
Nasdaq Composite osłabił się o 10,74 pkt. (0,21 proc.) i wyniósł 5.208,12 pkt.
Silnie, momentami ponad 5 proc., tracił kurs akcji IBM, gdyż słabsze od oczekiwań okazały się jego wyniki kwartalne. Z raportu spółki wynika, że IBM już po raz 13 z rzędu zanotował kwartalny spadek sprzedaży.
Mocne spadki notował również kurs United Technologies. W raporcie kwartalnym spółka poinformowała o obniżeniu prognoz finansowych na ten rok.
Taniały też akcje spółki telekomunikacyjnej Verizon Communications. Spółka zanotowała w wyższy od oczekiwań zysk na akcję. Słabsze od oczekiwań były jednak jej przychody. Verizon obniżył również prognozę sprzedaży na ten rok.
We wtorek po sesji swoje dokonania kwartalne zaprezentują między innymi giganci z branży technologicznej Apple i Microsoft. Kursy tych spółek traciły nieznacznie w oczekiwaniu na raporty kwartalne.
Rosły akcje spółek paliwowych, w tym największych koncernów z tej branży w USA Chevron oraz Exxon. Spółkom paliwowym pomagało odbicie cen ropy naftowej po wcześniejszej fali spadkowej. W poniedziałek ceny amerykańskiej ropy WTI spadły poniżej 50 USD za baryłkę po raz pierwszy od kwietnia.
Cenom surowca pomagało z kolei osłabienie dolara. Kurs EUR/USD wzrósł powyżej poziomu 1,09 przerywając tym samym serię pięciu sesji z rzędu, w trakcie których wartość amerykańskiej waluty rosła wobec euro.
W ocenie rynku rośnie prawdopodobieństwo, że Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe przed końcem roku. Z wyliczeń Bloomberga wynika, że kontrakty terminowe na stopę Fed wskazują na 38 proc. prawdopodobieństwo tego, że amerykański bank centralny podniesie stopy we wrześniu oraz 71 proc., że uczyni to w grudniu wobec odpowiednio 31 proc. 65 proc. tydzień temu.
Prezes oddziału Fed z St. Louis James Bullard ocenił, że prawdopodobieństwo podwyżki we wrześniu jest większe niż 50 proc. Z kolei prezes Fed Janet Yellen w Kongresie USA w ubiegłym tygodniu stwierdziła, że zamierza podnieść stopy procentowe w tym roku.
Rynek wciąż monitoruje Grecję, gdzie rząd przedłożył parlamentowi projekty ustaw wymaganych przez międzynarodowych wierzycieli jako warunek rozpoczęcia rozmów o wielomiliardowym pakiecie ratunkowym dla Aten.
Premier Aleksis Cipras ma czas do środy włącznie na przeforsowanie tych projektów. Pierwszy pakiet wywołał rozłam w jego lewicowej partii Syriza i został przyjęty dzięki głosom proeuropejskiej opozycji. Drugi pakiet projektów ustaw, choć mniej kontrowersyjny, będzie testem dla tej osłabionej większości.
PAP, sek