Analizy

Na Wall Street lekkie wzrosty, rosły firmy paliwowe i telekomy

źródło: PAP

  • Opublikowano: 2 marca 2016, 22:06

  • 0
  • Powiększ tekst

Środowa sesja na Wall Street przyniosła nieduże wzrosty głównych indeksów, liderami zwyżek były firmy paliwowe, telekomunikacyjne i banki. Rynek pozytywnie ocenia najnowsze dane makro, choć rośnie prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych w USA.

Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia zyskał 0,09 proc. i wyniósł 16 879,56 pkt.

S&P 500 wzrósł o 0,26 proc. i wyniósł 1 983,55 pkt.

Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,14 proc. do 4 696,19 pkt.

Spośród sektorów najlepiej zachowywały się spółki paliwowe, a także telekomunikacyjne oraz banki.

Dobre nastroje na rynkach to zasługa serii lepszych od oczekiwań raportów makroekonomicznych z gospodarki amerykańskiej. We wtorek powyżej konsensusu okazał się odczyt wskaźnika aktywności w przemyśle USA. W środę na wyższy od oczekiwań wzrost zatrudnienia w lutym w USA wskazał raport ADP.

Lepsze od oczekiwań dane z USA, w ocenie rynku, zwiększają prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w tym roku. Z notowań kontraktów terminowych wynika, że kolejna podwyżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną jest obecnie planowana na wrzesień.

Pomaga również stabilizacja na chińskich rynkach finansowych. Pomimo obniżki stopy rezerw obowiązkowych dla chińskich banków w tym tygodniu kurs juana jest stabilny.

Osłabiał się japoński jen. Kurs USD/JPY znajduje się około poziomu 114, co oznacza, że japońska waluta osłabiła się już ponad 3 proc. wobec dolara od 16-miesięcznego dna z lutego.

Po dobrych danych z gospodarki USA umacniał się dolar. Kurs EUR/USD spada w pobliże poziomu 1,083 i jest najniższy od początku lutego.

W pobliżu poziomu 37 dolarów za baryłkę utrzymywały się w środę ceny ropy Brent. Jest to dwumiesięczne maksimum w przypadku tego surowca, którego notowaniom pomagają szacunki przedstawicieli Międzynarodowej Agencji Energii, którzy oceniają, że ceny surowca odbiły się już od dna. Notowaniom ropy nie były w stanie zaszkodzić na długo dane na temat zapasów tego surowca w USA, które wskazały na kolejny ich wzrost.

Rosły ceny metali, cena miedzi jest na najwyższym poziomie od trzech miesięcy.

PAP, sek

Powiązane tematy

Komentarze