Fatalne dane o indeksach PMI w Wielkiej Brytanii
Mijający tydzień przyniósł zwiększone oczekiwania odnośnie podwyżek stóp procentowych za oceanem.
Spoglądając na kontrakty FRA, czyli na kontrakty, w tym przypadku na 3-miesięczny Libor dla USD za 3, 6, 9 czy 12 miesięcy, obserwujemy ich systematyczny wzrost. Natomiast spread, czyli różnica między kontraktem 12x15 a notowaniami samego 3-miesięcznego Liboru dla amerykańskiego dolara jest już na wyższych poziomach niż miało to miejsce przed referendum w sprawie Brexitu. Na dzień 23 czerwca różnica wynosiła 29 p.b., a obecnie wzrosła do 30 p.b.
Wzrost oczekiwań jest potwierdzany przez kolejno napływające dane z amerykańskiej gospodarki, jak chociażby przez wczorajszy odczyt dotyczący wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Dane potwierdziły, że amerykański rynek pracy ma się dobrze, a ilość wniosków złożona w tygodniu zakończonym 16 lipca spadła o 253 tys. Mediana oczekiwań wynosiła 265 tys. Obecny odczyt jest nie tylko od nich lepszy, ale także jest najniższym odczytem od trzech miesięcy.
Rynek stopy procentowej miał w tym tygodniu przełożenie również na notowania amerykańskiego dolara, który umocnił się wciągu ostatnich 5 dni w relacji do wszystkich walut z grona G10. Jedynie funt opierał się dziś do godziny 10:30, zyskując 0,58 proc. od początku tygodnia po wypowiedziach Kristin Forbes z Banku Anglii, która wskazywała na to, że BoE potrzebuje więcej danych, aby ocenić skutki Brexitu oraz jego wpływ na gospodarkę i tym samym nie ma pośpiechu z działaniami Banku Anglii – jednak była to zapis wywiadu udzielonego jeszcze przed referendum.
Natomiast dzisiejsze dane dotyczące indeksów PMI z Wielkiej Brytanii nie pozostawiają złudzeń. PMI dla usług jest najniższym odczytem od kwietnia 2009 roku, a dla usług od kwietnia 2013 (odpowiednio 47,4, 49,1 pkt.). W efekcie w ostatnich 5 dniach dolar umocnił się już do wszystkich walut z grona G10 do godziny 10:42 (do funta zyskał +0,16 proc.).
Już w przyszłym tygodniu Rezerwa Federalna podejmie decyzję dotyczącą stóp procentowych. Wydaje się, że te zostaną pozostawione bez zmian, a FED będzie czekać do kolejnych projekcji makroekonomicznych, które poznamy w drugiej połowie września.