Wąsik i Bosak zaprzeczają, jakoby pobrali aplikację Jaśmina
Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik i poseł Konfederacji Krzysztof Bosak zaprzeczyli, aby pobrali przedstawioną przez ruch Polska 2050 aplikację społeczno-polityczną „Jaśmina”. Niezły kabareciarz z tego Szymona Hołowni - tak wiceminister skomentował słowa lidera ruchu na ten temat
Lider Polski 2050 o „Jaśminę”, aplikację polityczną umożliwiająca bezpośredni wpływ na program ruchu, pytany był w piątek w Polsat News. Hołownia powiedział, że pobrało ją 20 tysięcy użytkowników, a wśród nich prawdopodobnie są także wiceminister Wąsik i poseł Bosak. Musimy oczywiście sprawdzić, czy to ich prawdziwe konta - zaznaczył polityk.
Obaj Wąsik i Bosak zaprzeczyli jednak, aby pobrali aplikację. „Co ściągnąłem? Za jakie grzechy? Nigdy w życiu! Niezły kabareciarz z tego @szymon_holownia :-)))” - napisał Wąsik na Twitterze.
W kolejnym wpisie wiceminister dodał: „Ja nie ściągnąłem. Ale tak na marginesie, na jakiej podstawie prawnej ujawnia Pan informacje kto ściągnął aplikacje? Jest Pan administratorem tych danych? Co z ochroną danych @szymon_holownia @UODOgov_pl (Urząd Ochrony Danych Osobowych - PAP). Czy po prostu pan kłamie dla poklasku?”.
Bosak również podkreślił, że to nieprawda, że pobrał aplikację. Jak napisał na Twitterze sama wypowiedź Hołowni „pokazuje brak kompetencji cyfrowej” ruchu Polska 2050. Przecież moje nazwisko czy nawet numer telefonu przy rejestracji może podać dowolna osoba. Żeby wiedzieć, że to ja musieliby znać numer seryjny mojego telefonu albo wymagać realnego uwierzytelnienia - napisał na Twitterze poseł Konfederacji.
PAP/mt
Czytaj też: Lewica krytykuje Tuska za wypowiedź nt. Nord Stream 2!