Kurtyka: poprawa jakości powietrza to priorytet rządu
Pilna poprawa jakości powietrza w naszym kraju jest moim osobistym priorytetem, Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz rządu - powiedział w środę szef MKiŚ Michał Kurtyka. Jak dodał, dostrzegamy zmiany na lepsze, jeśli chodzi o stan powietrza w Polsce, ale bardzo dużo jest jeszcze do zrobienia.
Pilna poprawa jakości powietrza w naszym kraju jest moim osobistym priorytetem, jest priorytetem Ministerstwa Klimatu i Środowisk, jest również tym priorytetowym działaniem rządu - powiedział Kurtyka podczas konferencji popularno-naukowej „Aktualny stan jakości powietrza w Polsce - sukces czy nadal wyzwanie?”
Zdaniem szefa resortu klimatu i środowiska „potrzebujemy wspólnie upewniać się, gdzie jesteśmy, jaka jest diagnoza obecnie, jeżeli chodzi o poprawę jakości powietrza, jak dużo udało się nam osiągnąć, jak wiele chcemy jeszcze wspólnie dalej na tej drodze zrobić”.
Jeśli chodzi o stan powietrza w Polsce, to dostrzegamy zmianę na lepsze i to jest efekt ogromnej mobilizacji środków publicznych (…), szeregu działań podejmowanych na poziomie samorządów. Ale na pewno bardzo dużo jest do zrobienia i w dalszym ciągu chcielibyśmy, aby to cywilizacyjne zapóźnienie nam się maksymalnie ograniczało - powiedział.
Jak wskazał Kurtyka, Państwowy Monitoring Środowiska cały czas precyzyjnie monitoruje jakość powietrza w kluczowych parametrach, jeśli chodzi o jego zanieczyszczenie. Przypomniał, że w Polsce mamy 46 stref, w których mierzona jest jakość powietrza.
Pomiędzy 2019 r. a 2020 r. np. jeżeli chodzi o taki najbardziej oczywisty wskaźnik zanieczyszczenia - są to te zanieczyszczenia przede wszystkim pochodzące z ogrzewania budynków - to z 39 stref, które były najbardziej zanieczyszczone PM10, zeszliśmy do 22. Jeżeli chodzi o wskaźnik PM2,5: z 14 do 8 stref - powiedział.
Zdaniem ministra mamy bardzo dużą poprawę i - pomimo pandemii, gdzie to ogrzewanie indywidualne w znaczącym stopniu nie zmalało - dzięki temu, że podjęte zostały działania na różnych szczeblach, „dostrzegamy tę poprawę”. „Poprawa jest, ale w dalszym ciągu bardzo dużo jest do zrobienia. Choćby bardzo dużo jest do zrobienia z benzo(a)pirenem, gdzie ta poprawa jest mniejsza - z 44 do 36 stref” - powiedział.
Szef resortu przekazał, że np. w Katowicach, „które tradycyjnie borykały się z bardzo wielkim problemem zanieczyszczenia, pomiędzy 2019 r. a 2020 rokiem z 75 do 43 dni spadła liczba dni, które są o tym wskaźniku krytycznym”, jeśli chodzi o przekroczenie normy.
Mamy poprawę, ale mamy bardzo dużo do zrobienia - ocenił Kurtyka.
Organizatorem konferencji jest Ministerstwo Klimatu i Środowiska, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), Program Czysta Polska. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki.
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: 49 proc. Polaków przeciw lockdownowi, nawet przy wzroście zakażeń