
Antybiotyk da się wykryć... w oddechu!
Niemieccy naukowcy z Uniwersytetu we Fryburgu opracowali biosensor pozwalający zmierzyć koncentrację antybiotyków we krwi na podstawie oddechu – informuje pismo „Advanced Materials”.
Badania prowadzone były na świniach, którym podawano antybiotyki. Poziom antybiotyków testowano za pomocą biosensora na podstawie próbek krwi, śliny, moczu, a także oddechu.
„Dotychczas możliwe było jedynie stwierdzenie śladów antybiotyków w wydychanym powietrzu. Zastosowanie układu mikroprzepływowego i syntetycznych białek w chipie pozwoliło nam wykryć najmniejsze stężenia antybiotyków w oddechu, które odpowiadają wynikom badań krwi” – mówi jeden z autorów badań dr Can Dincer.
Biosensor pokryty jest białkami rozpoznającymi i reagującymi na antybiotyki beta-laktamowe, takie jak penicylina. Naukowcy liczą na to, że w przyszłości możliwe będzie jego zastosowanie u ludzi, co umożliwi spersonalizowanie podawanych dawek leków i ograniczenie rozwoju bakterii antybiotykoopornych.
„Antybiotykooporność staje się coraz poważniejszym problemem, dlatego niezbędna jest reewaluacja dotychczasowych strategii. Spersonalizowana antybiotykoterapia pozwoliłaby utrzymywać poziom antybiotyków na optymalnym poziomie, maksymalizując ich skuteczność i minimalizując skutki uboczne” – piszą autorzy.
PAP/ as/