We wtorek premier "dobitnie przedstawi w Strasburgu nasze racje"
Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim mocno i dobitnie przedstawi nasze racje – powiedział w poniedziałek wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk
Na wtorek rano w Parlamencie Europejskim w Strasburgu zaplanowano debatę „Kryzys praworządności w Polsce a prymat prawa unijnego” z udziałem m.in. premiera Morawieckiego i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Jesteśmy aktywni w przedstawianiu naszych racji, o czym świadczy choćby zmiana stanowiska części elit, ale tez na przykład deklaracja kanclerz Angeli Merkel o konieczności dążenia do kompromisu – powiedział Szynkowski vel Sęk w TVP Info.
Dodał, że zmianę widać także w części mediów francuskich i niemieckich, co świadczyłoby, że aktywność strony polskiej odnosi skutek.
Jutro dalszy tej aktywności. Myślę, że warto śledzić wystąpienie premiera, ono będzie mocno i dobitnie przedstawiało nasze racje – powiedział wiceminister spraw zagranicznych.
Morawiecki zabierze głos w debacie europosłów zorganizowanej w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 7 października w sprawie wyższości konstytucji nad prawem unijnym. TK po rozpoznaniu wniosku premiera, uznał, że przepis Traktatu o UE w zakresie, w jakim przyznaje sądom krajowym kompetencje do pomijania w procesie orzekania przepisów konstytucji oraz orzekania na podstawie przepisów nieobowiązujących (uchylonych przez Sejm lub uznanych przez TK za niekonstytucyjne), jest niezgodny z konstytucją.
Za niekonstytucyjne uznane zostały również przepisy Traktatu o UE uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności aktu powołania sędziego przez prezydenta, kontroli legalności uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów, a także dające kompetencje do stwierdzania przez sąd krajowy wadliwości procesu nominacji sędziego, a w efekcie odmowy uznania za sędziego osoby powołanej na ten urząd zgodnie z konstytucja. Trybunał stwierdził też niekonstytucyjność przepisów prawa unijnego w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych wspólnocie przez Polskę w traktatach.
W poniedziałek premier skierował w poniedziałek list do unijnych przywódców, w tym m.in. do prezydentów i premierów krajów UE, w którym napisał m.in., że Polska pozostaje „lojalnym członkiem UE”, ale wspólnocie zagraża niebezpieczeństwo stopniowego przeobrażania się Unii w podmiot nie stanowiący już „sojuszu wolnych, równych i suwerennych państw”.
PAP, mw
CZYTAJ TEŻ: Lekarze popierają pomysł podniesienia stawek na papierosy
CZYTAJ TEŻ: Historyczny sondaż o… podatkach! Zmiana podejścia Polaków!