Czy poseł od Palikota próbował oszukać własną partię?
Znam Penkalskiego. To jest człowiek bardzo etyczny. Więzienie czasem powoduje, że gdy ktoś je przejdzie, albo ginie i się marnuje, albo wychodzi się silnym, twardym i etycznym. I Penkalski jest tym drugim przypadkiem. Przez te trzy lata - jak go znam - nigdy mnie nie okłamał, nie oszukał, nie naciągał - tak o swoim partyjnym podwładnym mówił Palikot na początku tego roku w jednym z wywiadów prasowych. Udzielił go po tym, jak Penkalski miał grozić policjantom, którzy chcieli ukarać go mandatem.
„Newsweek” ujawnił właśnie nagrania rozmowy dotyczące kampanii przed elbląskim wyborami prezydenckimi z lata ubiegłego roku, z której wynika, że „twardy i etyczny” Penkalski to tylko jedna ze stron tego działacza Twojego Ruchu. Na nagraniu słychać rozmowę Penkalskiego z byłą działaczką Twojego Ruchu - Wiesławą Sobieszczuk. Na jej zarzut o braku wystarczającego zaangażowania, poseł odpowiada:
50 tysięcy wam dałem!
– wykrzykuje Penkalski.
Głosów?
– pyta zdziwiona Sobieszczuk.
50 tysięcy złotych.
Partia chyba.
Partia przekazała na referendum 50 tysięcy. (…) 40 tysięcy to była kwestia związana z pewnymi punktami, o których były przewodniczący wie. A następne osiem czy dziewięć tysięcy to było kongres przedsiębiorców, który był też etapem referendum
- wyjaśniał Penkalski.
Jak jednak dowiedział się „Newsweek” partia Penkalskiego nic nie wie o tych 50 tysiącach. Skarbnik TR twierdzi, że „partia nie ponosiła żadnych kosztów, jeżeli chodzi o referendum”. Co zatem stało się z 50 tysiącami? Penkalski odmówił tygodnikowi komentarza. Poproszony o wyjaśnienia, odparł:
Jeśli ma pan nagranie, chętnie posłucham całości. Proszę mnie nie szantażować!!!
Rafał Maszka, były szef elbląskich struktur partii winiarza z Biłgoraj, przyznał że wstydzi się za Penkalskiego o jego działalność podsumował krótko:
nie powinien przebywać na wolności.
Na temat posła Twojego Ruchu sporo powiedział ostatnio w "Fakcie" Wiesław O.
On był mafiosem w Braniewie. Zażądał haraczu, 3 tysięcy złotych. Kiedy nie zapłaciłem, znów zajechał mi drogę zaraz za przejazdem kolejowym w Braniewie. Przeładował pistolet i wycelował w głowę mojej matki
– opowiadał dziennikowi.
Jakie plany wobec Penkalskiego ma Palikot? Wyśle go do Parlamentu Europejskiego, czy na Majdan w Kijowie?
Slaw/ wPolityce.pl/ "Newsweek"