Gigantyczne złoże gazu w Iranie trafiło w ręce Rosji i Chin
W zeszłym tygodniu Rosja i Chiny podpisały z Iranem porozumienie o zagospodarowaniu jednego z największych na świecie złóż gazowych, położonego w irańskiej części Morza Kaspijskiego. Złoże Chalous szacowane jest na siedem bilionów metrów sześc. gazu. Według źródeł handlowych, w świetle nowych szacunków uwzględniających zasoby złoża Chalous, Iran zostanie uznany za kraj o największych na świecie zasobach gazu ziemnego, w związku z czym Rosja przesunie się w klasyfikacji na drugie miejsce
Rosyjski Transnieft oszacował, że dostawy z Chalous zapewniłyby 72 proc. rocznego zapotrzebowania na gaz ziemny Niemiec, Austrii i Włoch razem wziętych przez okres 20 lat – lub 52 proc. zapotrzebowania na gaz całej Unii Europejskiej w tym okresie czasu – czytamy na portalu intellinews.com. Konsorcjum firm Gazpromu, Transnieftu i innych dostawców paliw z Rosji ma mieć zarezerwowane 40 proc. udziałów w złożu Chalous, natomiast na firmy chińskie przypaść ma 28 proc. zasobów złoża. Irańskie firmy mają mieć do dyspozycji 25 proc. zasobów złoża. Firmy z Rosji i Chin dzielą się między sobą obowiązkami z zakresu zagospodarowania złoża, w tym zarządzaniem, transportem oraz wykonaniem prac inżynieryjnych i procesowych.
Złoże Chalous jest położone w irańskiej części Morza Kaspijskiego i zapewni Iranowi dochody liczone w dziesiątkach miliardów dol. Według Rosjan umowa na zagospodarowanie nowo odkrytego złoża zabezpieczy im kontrolę nad europejskim rynkiem energii. Umowę irańsko-rosyjsko-chińską strony podpisały na 20 lat.
Dostęp Iranu do zasobów gazu ze złoża znajdzie się więc na trzecim miejscu, po Rosji i Chinach. Przyczyną tego według doniesień mediów jest fakt, że rządzący Iranem Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej sprawuje także kontrolę nad irańskimi firmami, które wezmą udział w zagospodarowaniu złoża, z czego będą czerpać bezpośrednie zyski.
Dopuszczenie sojuszników Iranu do Chalousa ma jednak także aspekt militarny. Zdaniem przedstawicieli Teheranu uprzywilejowanie firm z Rosji i Chin w czerpaniu korzyści ze złoża przed firmami irańskimi jest ceną, jak Iran płaci za dostęp do technologii rozwoju i możliwości produkcyjnych broni rakietowej.
Wielkość złoża oszacowali analitycy OilPrice.com na postawie badań rosyjskich. Okazuje się, że Chalous jest złożem podwójnym, same złoża oddalone są od siebie o 9 km. Ich łączna wielkość ma wynosić 7,1 bilionów metrów sześciennych gazu.
Portal Biznesalert informuje, że tak duży udział firm rosyjskich i chińskich w dostępie do złoża w praktyce uniemożliwia potencjalny eksport surowca bezpośrednio do Europy. Dzięki umowie Rosja uzyskuje przewagę nad konkurencją, a Chiny - dostęp do surowca.
Marcin Tronowicz
Czytaj też: Polska pośrednikiem interesów katarsko-ukraińskich ws. LNG