Informacje

Zakupy / autor: Pixabay
Zakupy / autor: Pixabay

Sektor handlowy będzie dynamicznie rosnąć w najbliższych kwartałach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 listopada 2021, 17:10

  • 1
  • Powiększ tekst

Sektor handlowy będzie dynamicznie rosnąć w najbliższych kwartałach - stwierdził w komentarzu do wtorkowych danych GUS Polski Instytut Ekonomiczny. Według ekspertów wzrost PKB jest napędzany głównie przez konsumpcję; słabiej prezentują się inwestycje.

Jak poinformował we wtorek Główny Urząd Statystyczny, sprzedaż detaliczna w cenach stałych w październiku rdr wzrosła o 6,9 proc., a mdm - o 3,6 proc.

Zdaniem PIE sektor handlowy będzie dynamicznie rosnąć w najbliższych kwartałach. „Wyższa inflacja dotychczas nie przekłada się na ograniczanie wydatków. Wzrost PKB jest napędzany głównie przez konsumpcję” - wskazali.

Jak zwrócił uwagę Jakub Rybacki z zespołu makroekonomii PIE, wzrost sprzedaży detalicznej przyśpieszył w październiku z 5,1 proc. do 6,9 proc., nieco powyżej rynkowych prognoz (6.3 proc.). Komentarz GUS wskazuje na wysoki popyt na odzież oraz dobra półtrwałe. „Szczególnie mocno wzrosła sprzedaż w kategorii pozostałe, która agreguje wydatki w galeriach np. na biżuterię czy zabawki dziecięce” - zaznaczył analityk. Dodał, że negatywnie wyróżnia się sprzedaż samochodów – wolumen w październiku był niższy o 5,2 proc. niż rok temu.

Eksperci spodziewają się, że podwyższona inflacja nie będzie mieć wpływu na plany zakupowe konsumentów. „Badania koniunktury wskazują, że liczba osób planująca ponieść duże wydatki jest historycznie wysoka” - zaznaczyli. Dodatkowo, w niektórych badaniach, tendencja jest rosnąca. „Wzrost konsumpcji w IV kwartale powinien przekroczyć 6 proc.” - ocenił Rybacki.

Zaznaczył, że słabiej prezentują się inwestycje. Jak podał we wtorek GUS, Produkcja budowlano-montażowa w październiku 2021 r. wzrosła o 4,2 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 0,4 proc. „Komentarz GUS wskazuje na słabe wyniki zarówno w budownictwie mieszkaniowym, jak i wśród projektów infrastrukturalnych” - stwierdził Rybacki. Dodał, że wynik napędzały prace specjalistyczne – „kategoria, która agreguje prace wykończeniowe”.

Według PIE niski wzrost budownictwa to efekt ograniczonych nakładów ze strony samorządów oraz skokowego wzrostu cen materiałów.

Czytaj też: Co z eksportem żywności? Dziś ważne posiedzenie

PAP/kp

Powiązane tematy

Komentarze