TYLKO U NAS
Uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne mobilizują do większej determinacji rozwoju gospodarczego Polski oraz Trójmorza
Do istotnych obecnie uwarunkowań wewnętrznych i zewnętrznych, które można przeobrazić w perspektywiczny sukces polskiej gospodarki, należą: dobra sytuacja gospodarki Polski, wpływ pandemii na kształtowanie się nowych modeli gospodarczych, hegemonia gospodarcza Niemiec budowana wokół Nord Stream 2 i Fit for 55, wysoki perspektywiczny potencjał Trójmorza dla budowania aliansów strategicznych w świecie – pisze prof. dr hab. Zbigniew Krysiak na łamach rocznika „Polski Kompas 2021”
Dobra sytuacja gospodarki Polski będąca wynikiem między innymi dobrego zarządzania, przed kryzysem i w trakcie pandemii, przez Rząd Pana Premiera Morawieckiego – na co wskazują takie wyniki jak najmniejszy ubytek PKB w stosunku do innych krajów, duży wzrost eksportu, duża nadwyżka eksportu nad importem, silny wzrost produkcji i niski poziom długu w stosunku do PKB – doprowadziła ostatecznie, i to w trakcie pandemii COVID-19, do skrócenia dystansu potencjału gospodarczego Polski do innych zachodnich krajów. W roku 2021 obserwuje się nadal silny wzrost eksportu towarów, a dodatnie saldo obrotów towarowych ma szanse na koniec 2021 r. być wyższe od salda obrotów towarowych w roku 2020 nawet o 40 proc. i może osiągnąć ok. 80 mld zł. Rosnący popyt zagraniczny pociąga za sobą produkcję w kraju, co oznacza rosnące zapotrzebowanie na inwestycje w celu zwiększania mocy produkcyjnych. Rosnący popyt zagraniczny jest wynikiem konkurencyjności polskich produktów nie tylko pod względem ceny, lecz także jakości. W 2020 r. podczas pandemii rosnąca liczba klientów zagranicznych nabywających polskie produkty miała okazję wysoko ocenić ich jakość, co w połączeniu z atrakcyjniejszą ceną ceną w stosunku do zachodnich producentów będzie istotnie wpływać na rosnący trend eksportu i dodatniego salda obrotów towarowych nie tylko w roku 2021, lecz także w kolejnych latach. Rosnąca produkcja i eksport wpłynęły na wzrost inwestycji zagranicznych, które w okresie styczeń–luty 2021 zwiększyły się o ok. 150 proc. w porównaniu z podobnym okresem w 2020 r. Wzrost inwestycji będzie miał trend rosnący z powodu czterech czynników. Pierwszym jest atrakcyjność polskiego rynku i znakomity stan gospodarki na tle innych krajów, w czym istotną sprawą jest najniższe w Europie bezrobocie oraz są wysokie kwalifikacje polskich pracowników i kadry zarządczej. Drugi czynnik to możliwość inwestowania w systemie motywacji, jakim jest projekt wprowadzony przez Premiera Morawieckiego – Cała Polska Strefa Ekonomiczną (CPSE), który tworzy dla inwestorów dostęp do aranżacji inwestycji w całym kraju. Koncepcja CPSE zaowocowała w roku 2020 istotnym wzrostem liczby inwestycji nie tylko zagranicznych podmiotów, lecz także polskich przedsiębiorców. Trzecim czynnikiem jest rosnący popyt za granicą na produkcję z Polski, co wymaga zwiększania mocy produkcyjnych. Czwartym czynnikiem będą tzw. tendencje częściowego przenoszenia i zwiększania produkcji do Polski z innych krajów, w szczególności z Azji, co jest wynikiem negatywnych doświadczeń w trakcie pandemii; a także wysoka ocena stabilności i potencjału polskiej gospodarki, co dla inwestorów stanowi jeden z głównych czynników w priorytetach wyboru obszarów produktowych i geograficznych w procesie podejmowania decyzji o alokacji kapitału.
Globalny kryzys wskutek pandemii wpłynął na kształtowanie się nowych modeli gospodarczych. Doświadczenie ostatniego kryzysu, który trwa, oraz jego etiologia, geneza i anatomia inspiruje, a może nawet zmusza, do istotnej zmiany dotychczasowych paradygmatów w dziedzinie ekonomii, a także zmiany modeli społecznych zorientowanych na solidaryzm społeczno-gospodarczy. Wydaje się, że zjawisko pandemii powinno być już teraz rozważane jako stały komponent przyszłych cykli gospodarczych. Analiza problemów związanych z pandemią tworzy nie tylko obszar badawczy, który wymaga podejścia interdyscyplinarnego, lecz wyłania się z tego nowy rodzaj nauki pod nazwą pandenomii. W tym kontekście pojawia się wyzwanie dla teorii i praktyki w zakresie potrzeby budowania modelu społeczno-gospodarczego quasi -odpornego na pandemie i kryzysy. Mój postulat tworzenia takiej konceptualizacji w procesie budowania przydatnej praktycznie teorii pandenomii wynika z przypuszczenia, że z dużym prawdopodobieństwem zmieni ona podejście do globalnej i polskiej gospodarki, w której paradygmat globalnej ekonomii niszczącej i pomijającej siłę oraz rolę gospodarki narodowej musi zostać odsunięty. Efektywność gospodarki międzynarodowej, regionalnej i światowej może być wynikiem silnych ekonomii narodowych, które łączy solidaryzm ekonomiczny. Pandemia ma szansę w długim okresie wpływać na kształtowanie się silnych gospodarczo narodów, których struktura będzie w dużej części oparta na własnych zasobach związanych z podstawowymi potrzebami obywateli, takich jak energia, żywność, komunikacja, transport, ochrona zdrowia, odzież, wypoczynek, edukacja i nauka. Dotychczasowy model globalizacji paradoksalnie prowadził do monopolizacji i rosnącego zróżnicowania w zasobach kapitałowych ludzi, efekt pandemii zaś powinien w znacznym stopniu neutralizować ten proces poprzez silniejszą rolę tzw. narodowych holdingów, grup narodów, jak Wspólnota Narodów Trójmorza (WNT). Takie przemiany mają szansę redukować siłę i rolę korporacji ponadnarodowych, których kapitały są często dużo wyższe od małej i średniej wielkości krajów. Temu trendowi niestety będzie się przeciwstawiał pojawiający się od roku tzw. przepoczwarzony neoliberalny nurt oligarchii korporacyjnych, który pod pozorem dbania o „zwykłych ludzi” obiecuje im korzyści w długim terminie, z deklaracją rezygnacji z własnego krótkoterminowego zysku korporacji. Taki postulat jest pozornie słuszny i wynika także z doświadczenia pandemii, podczas której kolosalne straty u większości krajów przewyższały skumulowany wzrost wartości PKB w okresie ostatnich 10–20 lat. Nie można jednak ulec pozorom tej wizji, gdyż nie docenia ona bardzo często roli własności prywatnej, traktując ludzi jedynie jako konsumentów. W tym kontekście koncepcja, promowana przez Klausa Schwaba i niemal 90 głównych liderów oligarchii światowej oraz korporacji interesariuszy dla zysku w długim terminie, opakowana tzw. wskaźnikami kapitalizmu interesariuszy (Stakeholder Capitalism Metrics), z gruntu słusznych, może się stać niebezpiecznym narzędziem w rękach osób traktujących człowieka jako narzędzie dla biznesu, rodzinę jako wroga. Przez wdrażanie zabójczych dla gospodarki ideologii depopulacyjnych może się stać ona jak energia jądrowa w rękach nieodpowiedzialnych ludzi, gotowych użyć jej do produkcji bomb atomowych w celu niszczenia swoich przeciwników oraz utrzymywania lub poszerzania tylko własnych stref wpływu.
Hegemonia gospodarcza Niemiec budowana wokół Nord Stream 2 i Fit for 55 powinna się spotkać z szybszą reakcją Wspólnoty Narodów Trójmorza w procesie budowania w naszej części Europy przeciwwagi i solidaryzmu społeczno-gospodarczego. Gazociąg Nord Stream 2 nie jest głównie, jak się często mówi, strategią Putina w pozyskiwaniu źródeł finansowania dla ratowania rosyjskiej gospodarki i zbrojenia armii, lecz przede wszystkim zwiększaniu dominacji gospodarczej Niemiec wobec krajów Trójmorza. Dominacja ta ma być przyśpieszana w procesie przechodzenia na nieemisyjne źródła energii, w czym docelowym źródłem ma być wodór. Gaz z Rosji będzie dla Niemiec budował dominację w przejściowym etapie transformacji energetycznej, co pozwoli im wywierać jeszcze większą presję na usuwanie węgla, a odcięcie Ukrainy od gazu będzie tworzyło okazję do sprzedawania gazu z Nord Stream 2 nie tylko jej, lecz również innym państwom Trójmorza. Taka presja jest już widoczna w postaci działań, które Niemcy realizują poprzez Ursulę von der Leyen, szefową Komisji Europejskiej. To ona pod płaszczykiem KE i Fransa Timmermansa forsuje Fit for 55. Projekt ten zakłada, że do 2030 r. transport samochodów osobowych i chyba też towarowych ma zredukować emisję CO2 o 55 proc., do 2035 zaś – o 100 proc. Oznacza to przejście w istotnej części najpierw na napęd gazowy, następnie elektryczny, a w końcu wodorowy, bo dopiero wodór nie emituje CO2. Takie działania mają na celu tworzenie monopolu dla niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego w Europie, a w szczególności w krajach Trójmorza. Dane dotyczące dodatniego salda wymiany handlowej w UE wskazują, że Niemcy mają w nim udział na poziomie ok. 70 proc. Posiadają wysoką nadwyżkę eksportu nad importem, reszta krajów Unii oscyluje blisko zera. Taka sytuacja monopolistyczna Niemiec powoduje coraz niższą efektywność całej gospodarki UE i obniża jej konkurencyjność na tle innych regionów na świecie. Niemcy zauważyły dwa lata temu, że Trójmorze oraz Polska stają się coraz silniejsze i w ten sposób mogą zagrażać ich pozycji gospodarczej. Niemcy uzyskują trzykrotnie więcej profitów z rynków Trójmorza, niż stanowi ich kontrybucja do budżetu UE. Na przykład Polska powinna otrzymywać za wartość dostępu Niemiec, Francji i Holandii do naszego rynku co roku netto ponad 60 mld zł zamiast 30 mld zł. Silne Trójmorze będzie prowadzić do wzrostu wymiany handlowej między członkami Wspólnoty Narodów Trójmorza, co zredukuje silnie handel z Niemcami. W ten sposób potężne kwoty nie będą wypływały do Niemiec z tytułu importu, co wzmocni siłę kapitałową Polski i naszych sąsiadów z Trójmorza. Niemcy w ostatnich latach tracą mocną pozycję w Chinach i wpadają w panikę, co przekłada się na ich agresywne działania w różnych wymiarach wobec Trójmorza i Polski. Na tle tej sytuacji Wspólnota Narodów Trójmorza powinna tworzyć wspólne instytucje dla rozwoju energetyki jądrowej i wodorowej. Takie działanie musi wynikać ze względnie słabej pozycji finansowej i zasobowej pojedynczych krajów Trójmorza wobec Niemiec. Połączenie siły intelektualnej wszystkich państw leżących w międzymorzu w zakresie rozwoju i wdrażania technologii opartych na energetyce wodorowej oraz jądrowej będzie tworzyło skuteczną przeciwwagę dla Niemiec, co pozwoli na istotną redukcję niebezpiecznej dla całej Europy dominacji gospodarczej Berlina.
Wysoki potencjał Trójmorza jest znakomitą szansą dla budowania gospodarczych aliansów strategicznych w świecie w układzie z Indiami, Afryką i Ameryką. Polskie przedsiębiorstwa stoją przed wielką szansą ekspansji eksportowej i inwestycyjnej na światowe rynki w tych regionach. W tym procesie potrzebują dokonać szybkiej integracji, czyli współpracy, aby stworzyć synergię. W tym celu należy budować podmioty lub organizacje zajmujące się w ramach branży wspólnymi funkcjami, co będzie prowadzić do tworzenia synergii, redukcji indywidualnych kosztów, wzrostu efektywności i ekonomii skali. Bez takiego podejścia ekspansja pojedynczych firm np. do Indii nie uda się. W tym zakresie Rząd RP powinien sprawnie budować dobrze funkcjonującą dyplomację gospodarczą, a także powołać Ministerstwo Rozwoju Polskiej Gospodarki za Granicą. Ekspansja eksportowa powinna też wynikać z przyciągnięcia inwestorów zagranicznych, również poprzez przenoszenie produkcji np. z Chin do Polski. Przyśpieszenie procesów integracyjnych w zakresie współpracy we Wspólnocie Narodów Trójmorza ma prowadzić do zdecydowanego wzrostu wymiany handlowej w ramach WNT, redukując w ten sposób import z Niemiec, Francji i Holandii. Integracja WNT powinna też wchodzić w perspektywę wspólnych działań w ekspansji na rynki Indii, Afryki i Ameryki, co musi być wsparte wspólnymi działaniami dyplomacji gospodarczej w ramach WNT, jako całość powinna podejmować rozmowy i budować porozumienia w zakresie wymiany handlowej i inwestycji z rządami Afryki, Indii i USA oraz dążyć do utworzenia strategicznej grupy na rzecz solidaryzmu gospodarczego w świecie, tworząc swego rodzaju związek gospodarczy czterech regionów im. Roberta Schumana (Four Regions of Economic Solidarity, FORES).
Prof. dr hab. Zbigniew Krysiak, Instytut Myśli Schumana, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Tekst prof. Zbigniewa Krysiaka został opublikowany w elektronicznym wydaniu „Polskiego Kompasu 2021” dostępnym bezpłatnie do pobrania na stronie www.gb.pl a także w aplikacji „Gazety Bankowej” na urządzenia mobilne
»» Pobierz teraz bezpłatnie PDF „Polskiego Kompasu 2021”:
APPLE APP STORE - KLIKNIJ TUTAJ
HUAWEI APP GALLERY - KLIKNIJ TUTAJ
Polecamy i zachęcamy do lektury tego wyjątkowego rocznika
UWAGA OD REDAKCJI: wszystkie teksty zamieszczone w roczniku „Polski Kompas 2021” zostały przygotowane przez autorów i nadesłane do redakcji do 2 września 2021 roku