Informacje

Przeciwnicy energetyki jądrowej - zdjęcie ilustracyjne.  / autor: Pixabay
Przeciwnicy energetyki jądrowej - zdjęcie ilustracyjne. / autor: Pixabay

Berlin wyłącza kolejne reaktory jądrowe w elektrowniach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 grudnia 2021, 13:30

  • Powiększ tekst

Berlin planuje do końca bieżącego roku wyłączyć reaktory jądrowe w elektrowniach Grohnde, Gundremmingen C i Brokdorf. Zabezpieczają one blisko połowę krajowego zapotrzebowania na energię - podaje portal forsal.pl 

Sieci europejskie są i tak już bardzo przeciążone i muszą radzić sobie z jednym z najgorszych kryzysów energetycznych w historii.

Portal podaje, że kolejne trzy elektrownie atomowe w Niemczech pozostaną aktywne tylko do końca 2022 roku.

Wraz z zamknięciem ostatniego reaktora nasi zachodni sąsiedzi pozbędą się kluczowego źródła niskoemisyjnej energii w swoim kraju - czytamy na forsal.pl.

Po katastrofie w Fukushimie w 2011 roku Niemcy zapowiedziały, że całkowicie zrezygnują z energetyki jądrowej. Wówczas kraj ten był liderem w zakresie odnawialnych źródeł energii. Po latach okazało się, że wycofywanie się z atomu oznacza wzrost produkcji energii z użyciem paliw kopalnych: węgla brunatnego i kamiennego. Dodatkowo nasi zachodni sąsiedzi stracili pozycję lidera w wyścigu do zerowych emisji netto. Znaczne ustępstwa na rzecz lobby węglowego, protestującego przeciwko farmom wiatrowym i producentów, zwłaszcza samochodów pogrzebały plany bycia najbardziej ekologiczną gospodarką w UE - czytamy na portalu forsal.pl 

Wiadomo, że elektrownie atomowe w przeciwieństwie do siłowni wiatrowych, czy fotowoltaiki wytwarzają energię przez całą dobę.

Wszyscy są przygotowani na przerwy w dostawach zielonej energii, co nie powoduje to gwałtownych wzrostów cen prądu. Ale całkowite wyłączenie 4 gigawatów mocy z reaktorów jądrowych doprowadzi do gwałtownego zmniejszenia rezerwy pojemności buforowej w niemieckich sieciach energetycznych i przełoży się na wyższe ceny prądu w przyszłym roku. A koszt zakupu energii elektrycznej z dostawą na 2022 roku wzrósł w tym roku ponad pięciokrotnie - komentuje forsal.pl.

Czytaj także: Polska z importera stała się eksporterem eneregii

forsal.pl/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych