Na Węgrzech inflacja w grudniu wyniosła 7,4 proc.
Ceny w grudniu 2021 roku były na Węgrzech przeciętnie o 7,4 proc. wyższe niż rok wcześniej – poinformował w piątek Centralny Urząd Statystyczny (KSH). To najwyższy wskaźnik od 2007 roku
Z danych tych wynika, że inflacja w ubiegłym roku przekroczyła prognozowany przez analityków poziom 7,1 proc.
W 2021 roku najbardziej wzrosły ceny paliwa (o 25,9 proc.) oraz tytoniu (o 12,7 proc.). Ceny żywności podniosły się średnio o 8 proc., przy czym najbardziej zdrożał olej spożywczy (o 26,8 proc.), mąka (23,7 proc.) oraz margaryna (22,8 proc.).
Ceny usług wzrosły o 5 proc., a artykuły trwałego użytku o 7,5 proc.
W celu obniżenia inflacji rząd Węgier podjął szereg kroków. Od połowy listopada obowiązuje limit cen paliw - cena benzyny 95-oktanowej oraz zwykłego oleju opałowego nie może przekraczać 480 forintów (6,05 zł) za litr. Od 1 lutego mają zaś być limitowane ceny mąki pszennej, mleka krowiego o 2,8-procentowej zawartości tłuszczu, cukru, oleju słonecznikowego, udźca wieprzowego i piersi kurzych - nie będą one mogły kosztować więcej niż 15 października. Ponadto od 2013 roku stosowane są państwowe ceny za media dla gospodarstw domowych.
Szef kancelarii premiera Gergely Gulyas powiedział w czwartek, że rząd liczy, iż posunięcia te pozwolą obniżyć inflację o 2 pkt proc.
Czytaj też: Korea Płn. wystrzeliła „pocisk hipersoniczny”. Czy naprawdę?
PAP/mt