Informacje

Henryk Kowalczyk  / autor: PAP/Mateusz Marek
Henryk Kowalczyk / autor: PAP/Mateusz Marek

Kiedy nowy minister finansów? Wicepremier odpowiada

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 lutego 2022, 13:00

  • Powiększ tekst

Maksymalnie za dwa tygodnie powinniśmy poznać nowego ministra finansów- zapowiedział w środę wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Według niego nie jest przewidywana rekonstrukcja rządu w szerszym zakresie.

Wicepremier pytany w środę w Radiu Zet o to, kiedy poznamy nowego ministra finansów, odpowiedział: „Ja myślę, że maks dwa tygodnie powinno to się odbyć”. „Pewnie przez te parę dni nie da się powołać, nie uda się od razu powołać, każdy musi się zastanowić” - dodał.

Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska poinformowała w poniedziałek, że kierownictwo PiS zaakceptowało decyzję ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji. Przekazała, że do czasu wyłonienia nowego szefa MF funkcję tę będzie pełnił premier Mateusz Morawiecki.

Kowalczyk na pytanie, czy będzie dalszy ciąg rekonstrukcji rządu, powiedział, że „nie jest przewidywana żadna rekonstrukcja w szerszym zakresie”. Zastrzegł jednak, że każdy może zrezygnować w którymś momencie. „Ja rekonstrukcję określam jako co najmniej kilku ministrów jednocześnie, jakaś zmiana kierunków. Takie coś nie jest przewidywane” - dodał.

Kowalczyk wyraził też nadzieję, że projekty korygujące Polski Ład wpłyną do Sejmu w ciągu kilku tygodni. „Chcemy, żeby to nie było tak, że będzie wpływał co tydzień jeden, tylko kompleksowo, zdiagnozowane wszystkie usterki” - powiedział.

Wyciągnięcie konsekwencji personalnych wobec tych, którzy przygotowywali wprowadzenie podatkowej części Polskiego Ładu, zapowiedział w niedawnym wywiadzie dla PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński. „Na poziomie politycznym, półpolitycznym - niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe, i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli” - mówił.

We wtorek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel pytany, dlaczego w poniedziałek nie zaakceptowano już nowego ministra finansów, podkreślił: „To jeszcze nie był ten moment. Wczoraj dyskusja cały czas trwała. Dotarła do kierownictwa partii dymisja ministra Kościńskiego, zapoznali się z nią i podjęto decyzję o zmianie na tym stanowisku. Chwilowo przejmie tę funkcję pan premier Mateusz Morawiecki, a docelowy minister - mam nadzieję - będzie powołany w ciągu kilku, kilkunastu dni”.

1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do o 12 800 zł.

Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które pozwolą objąć preferencją dla klasy średniej kolejnych podatników. Zgodnie z informacjami podanymi przez ministra finansów, ulgą objęci będą m.in.: emeryci i renciści, osoby na umowach zleceniach, osoby otrzymujące opodatkowane świadczenia ZUS i w szerszym zakresie nauczyciele akademiccy.

Czytaj też: Ceny węgla w Europie na szczytach! Zapasy najmniejsze od lat

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych