Kaczyński: Stawką żywotny interes Polski, a Tusk mówi "nie"
Zawsze, gdy w grę wchodzi żywotny interes Polski, Tusk jest przeciw. Bardzo często wówczas jego punkt widzenia jest zbieżny z rosyjską propagandą - ocenił wicepremier, szef PiS Jarosław Kaczyński pytany o wypowiedź szefa PO dotyczącą ukraińskiego zboża. W wielu przypadkach, w tym w sprawie przekopu przez Mierzeję Wiślaną, właśnie tak było
Czytaj też: Kanał żeglugowy na Mierzei Wiślanej jest napełniony wodą
W niedzielę portal niezalezna.pl opublikował fragment wywiadu z szefem PiS, w którym zapytano o wypowiedź szefa PO Donalda Tuska dotyczącą transportu ukraińskiego zboża i fakt, że jego wypowiedź cytowały rosyjskie media.
Zawsze, gdy w grę wchodzi żywotny interes Polski, Tusk jest przeciw. Bardzo często wówczas jego punkt widzenia jest zbieżny z rosyjską propagandą. Tak jest i tym razem - stwierdził lider PiS.
Zaznaczył, że ważne jednak jest, by polscy rolnicy wiedzieli, że to zboże nie jest dla nich żadnym zagrożeniem, gdyż „jego odbiorcy są w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie”.
Rosjanie blokują eksport morski, bo wiedzą, iż to wywoła głód i wywinduje ceny żywności, to z kolei zintensyfikuje napływ migrantów na południe Europy. Moskwa chce wywołać chaos na naszym kontynencie i wprowadzić Europę w potężny wielowymiarowy kryzys. W najlepiej pojętym interesie RP jest niedopuszczenie do tego. W tej sprawie nie ma szarości - można być albo po dobrej, albo po złej stronie mocy. Tusk stawia się po tej drugiej - ocenił Kaczyński.
Całość wywiadu ma się ukazać 15 czerwca w tygodniku „Gazeta Polska”.
Czytaj też: „Sterowany” protest? Tak wywołano nagonkę na Orlen!
PAP/mt