Informacje

Antony Blinken / autor: PAP/EPA
Antony Blinken / autor: PAP/EPA

Blinken: nie ma miejsca na nuklearne zastraszanie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 sierpnia 2022, 21:55

    Aktualizacja: 1 sierpnia 2022, 21:59

  • Powiększ tekst

Układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) uczynił świat bardziej bezpiecznym - ocenił sekretarz stanu USA Antony Blinken, podczas poniedziałkowego wystąpienia na forum ONZ. Wskazał jednak na zagrożenia m.in. ze strony Korei Północnej, Iranu i Rosji.

Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił na konferencji stron Układu, jak wielkie znaczenie ma NPT dla polityki ograniczania rozprzestrzeniania broni jądrowej.

Blinken przypomniał o inicjatywach USA na rzecz nuklearnego rozbrojenia.

Liczba pocisków nuklearnych w naszym arsenale jest o niemal 90 proc. niższa niż w 1967 roku, kiedy była największa - oznajmił, dodając, że całe regiony m.in. na obszarach południowego Pacyfiku, południowo-wschodniej i środkowej Azji, Afryki oraz Ameryki Łacińskiej ogłosiły się strefą wolną od broni nuklearnej.

Sekretarz stanu zwrócił jednak uwagę na rosnące zagrożenia, takie jak „prowokacyjny, nielegalny” program nuklearny Korei Północnej czy postępowanie Iranu, który wyraził publicznie zgodę na powrót do porozumienia nuklearnego, ale od marca nie zaakceptował warunków nowej umowy w tej sprawie.

Blinken dużą część wystąpienia poświęcił agresji Rosji na Ukrainę. Zwrócił uwagę na groźby Putina pod adresem krajów wspierających Kijów, a także pogwałcenie postanowień Memorandum Budapeszteńskiego z 1994 roku, zapewniającego Ukrainie suwerenność i niepodległość w zamian za rezygnację z broni nuklearnej, którą odziedziczyła po ZSRR.

Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił, że kraje posiadające broń nuklearną muszą postępować rozważnie, odpowiedzialnie i unikać sytuacji, które mogą doprowadzić do eskalacji „napięcia nuklearnego”.

Nie ma na naszym świecie miejsca na nuklearne odstraszanie oparte na przymusie, zastraszaniu lub szantażu – dodał Antony Blinken.

PAP/RO

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych