Informacje

Pałac Buckingham  / autor: PAP/EPA/Daniel Leal
Pałac Buckingham / autor: PAP/EPA/Daniel Leal

Posady w Pałacu Buckingham zagrożone po śmierci Elżbiety II

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 16 września 2022, 14:59

  • Powiększ tekst

Po informacjach na temat zwolnień w Clarence House, byłej rezydencji Karola III, media informują, że pracę mogą stracić również członkowie personelu królewskiego w Pałacu Buckingham.

Według byłego pracownika królewskiej rezydencji, do którego dotarł „Times”, pracownicy Pałacu Buckingham mają w kontraktach zapis, że ich umowy wygasają po sześciu miesiącach od śmierci królowej.

Jest to okres, w którym ma zapaść decyzja, czy będą mogli kontynuować pracę dla nowego monarchy, czy jednak będą musieli znaleźć inne zajęcie.

Wcześniej dziennik „Guardian” informował o zwolnieniach w Clarence House, od 2003 roku oficjalnej rezydencji księcia Walii Karola (dziś króla Karola III) oraz jego małżonki Camilli. Nawet do 100 osób, w tym pracownicy z długim stażem, miało otrzymać wiadomość o zwolnieniu ze służby.

„Pracownicy zwolnieni z Clarence House mogą otrzymać możliwość znalezienia zatrudnienia w innych posiadłościach królewskich. Mogą też liczyć na wyższe odprawy” – pisze „Times”.

Królowa Elżbieta II zmarła w czwartek 8 września w zamku Balmoral w Szkocji w wieku 96 lat.

Czytaj też: Ekspert: Wojna w Ukrainie zmienia układ sił w Europie

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych