Masłowska i Duda z pozytywną opinią komisji ws. powołania do RPP
Kandydatki do Rady Polityki Pieniężnej zgłoszone przez PiS, Gabriela Masłowska i Iwona Duda, otrzymały w środę pozytywną opinię sejmowej komisji finansów. Komisja nie poparła kandydatur zgłoszonych przez Lewicę - Dariusza Standerskiego oraz Macieja Szlindera
W środę sejmowa komisja finansów wysłuchała kandydatów do RPP oraz zaopiniowała wnioski ws. ich ewentualnego powołania. Pozytywne opinie otrzymały kandydatki zgłoszone przez PiS - posłanka Gabriela Masłowska oraz była szefowa PKO Banku Polskiego Iwona Duda. Rekomendacji nie uzyskali kandydaci zgłoszeni przez Lewicę - ekonomista Dariusz Standerski oraz Maciej Szlinder, który promuje wprowadzenie bezwarunkowego dochodu.
Masłowska podczas posiedzenia komisji zwróciła uwagę, że obecnie widać sygnały osłabienia w gospodarce. „Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie pojawiają się wyraźnie sygnały spadku ożywienia gospodarczego i takim sektorem, takim miejscem, gdzie jest to bardzo widoczne, kiedy przychodzi ochłodzenie w gospodarce, jak też ożywienie w gospodarce, jest gospodarka mieszkaniowa”- powiedziała posłanka.
Wskazała, że wskutek zaostrzającej się polityki pieniężnej Narodowego Banku Polskiego wyraźnie spadło zainteresowanie kredytami hipotecznymi, o ponad 60 proc. „To jest groźne zjawisko i wyraźnie wskazujące na to, że grozi nam wyhamowanie tempa wzrostu gospodarczego” - oceniła.
Kandydatka do RPP była też pytana o opinię dotyczącą stóp procentowych. Zdaniem Masłowskiej w obecnej sytuacji należy nieznacznie podnieść stopy procentowe, gdyż zbyt gwałtowny ich wzrost doprowadziłby do zwiększenia bezrobocia i upadku wielu firm.
Masłowska zapytana, czy bank centralny powinien dokonywać interwencji na rynku walutowym w czasie, gdy osłabia się kurs złotego, powiedziała, że z tego instrumentu należy korzystać ostrożnie i dodała, że w tym momencie nie widzi konieczności przeprowadzenia interwencji walutowych.
Natomiast Iwona Duda oceniła, że wzrost cen surowców energetycznych i surowców rolnych są głównymi przyczynami gwałtownego wzrostu inflacji. Jej zdaniem z wysoką inflacją „pozostaniemy na dłużej”. „Pojawiały się takie pytania, czy zostaniemy z tą inflacją na dłużej - z pewnością tak, dlatego że koszty energii bezpośrednio przenoszone są przez producentów na finalne koszty towarów, na ceny towarów i usług” - stwierdziła Duda.
Dariusz Standerski na pytanie dotyczące poziomu stóp procentowych przyznał, że w obecnej sytuacji, gdyby był członkiem RPP, zagłosowałby za pozostawieniem stóp na dotychczasowym poziomie. Jego zdaniem takich narzędzi jak interwencje na rynku walutowym należy używać bardzo ostrożnie.
Zdaniem Macieja Szlindera najgorszym rozwiązaniem jest „radykalne podnoszenie stóp procentowych”. Jak mówił, nie powinno się tego robić; pochwalił też środową decyzję Rady, która nie zmieniła stóp procentowych. Według niego skutki dalszych podwyżek stóp byłby „bardzo negatywne” i wpychałyby gospodarkę w recesję.
Szlinder uważa, że RPP ma dość ograniczone możliwości walki z inflacją. Dodał, że za wysoką inflację odpowiada teraz „marżowy boom”. „Sytuacja średnich i dużych przedsiębiorstw jest dobra jak nigdy. Problem inflacyjny zrzucony jest na pracowników i konsumentów” - powiedział.
Klub PiS zgłosił kandydatury Iwony Dudy i Gabrieli Masłowskiej do Rady Polityki Pieniężnej pod koniec września tego roku.
Iwona Duda w latach 2021-2022 była prezesem PKO Banku Polskiego, a wcześniej, w latach 2020-2021 sprawowała funkcję prezesa Alior Banku. Z kolei Masłowska była posłanką na Sejm IV, V, VI, VII, VIII kadencji. Jest także posłanką PiS obecnej kadencji Sejmu; zasiada w Komisji Finansów Publicznych.
Pod koniec stycznia grupa posłów PiS zgłosiła Masłowską na kandydatkę do RPP, ale na początku lutego zrezygnowała ona z kandydowania. W oświadczeniu złożonym do sekretariatu marszałka Sejmu napisała, że wycofuje swoją kandydaturę z przyczyn osobistych.
Na początku września br. Senat powołał Joannę Bożenę Tyrowicz na stanowisko członka Rady Polityki Pieniężnej. Senat uzupełnił skład RPP w związku z rezygnacją ze stanowiska przez Rafała Surę, który został powołany pod koniec lipca do Zarządu NBP.
W skład RPP wchodzi jej przewodniczący, czyli prezes NBP, oraz 9 członków, powoływanych w równej liczbie przez Prezydenta RP, Sejm oraz Senat. Nieobsadzone są dwa miejsca przysługujące Izbie Niższej.
Ustawa o NBP przewiduje, że ustalenia RPP podejmowane są przy obecności co najmniej pięciu członków, w tym jej przewodniczącego.
Dariusz Standerski to ekonomista i prawnik, absolwent Wydziału Prawa i Administracji oraz Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie obecnie wykłada. Uczestniczy w postępowaniu w sprawie nadania stopnia doktora w dyscyplinie ekonomia i finanse. Specjalizuje się w ekonomii międzynarodowej, ekonomii sektora publicznego oraz historii gospodarczej.
Maciej Szlinder zajmuje się rozwiązaniami w polityce gospodarczej i społecznej. Wraz z zespołem współpracowników przygotował projekt programu pilotażowego bezwarunkowego dochodu podstawowego w polskich gminach pogranicza polsko-rosyjskiego.
Czytaj też:: RPP: stopy procentowe NBP bez zmian
PAP/KG