Informacje

Zdjęcie ilustracyjne.  / autor: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / autor: Pixabay

NATO zwiększy ochronę infrastruktury krytycznej po sabotażu rurociągów Nord Stream

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 października 2022, 19:40

  • Powiększ tekst

NATO zwiększy ochronę infrastruktury krytycznej po sabotażu rurociągów Nord Stream - poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Brukseli sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Jak zaznaczył, ten temat będzie omawiany na spotkaniu ministrów obrony państw NATO w Brukseli, które odbędzie się we wtorek i środę. „Jakikolwiek atak na infrastrukturę krytyczną państw NATO napotka zjednoczoną i zdeterminowaną odpowiedź” - zaznaczył. Przekazał, że na spotkaniu zostanie dokonana ocena postępów we wzmacnianiu odstraszania i obrony NATO.

Putin rozpoczął tę wojnę i musi ją zakończyć poprzez wycofanie wojsk z Ukrainy. (…) Prezydent Putin zawodzi na Ukrainie. Jego próby aneksji, częściowa mobilizacja i lekkomyślna retoryka nuklearna stanowią najbardziej znaczącą eskalację od początku wojny” - oświadczył.

Podkreślił, że NATO nie jest stroną konfliktu, ale wsparcie Sojuszu odgrywa kluczową rolę. „Sojusznicy pozostają zjednoczeni we wspieraniu suwerenności i samoobrony Ukrainy. Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow dołączy do nas jutro. (…) Razem zajmiemy się pilnymi potrzebami Ukrainy” - dodał.

Sekretarz generalny poinformował, że z zadowoleniem przyjmuje niedawne zapowiedzi sojuszników dotyczące dostarczenia Ukrainie bardziej zaawansowanych systemów obrony powietrznej i innych zdolności. „Nasze przesłanie jest jasne. NATO jest z Ukrainą. Tak długo, jak trzeba” - zaznaczył.

Stoltenberg wezwał też Białoruś, by przestała pomagać Rosji w agresji przeciwko Ukrainie. „Prezydent Łukaszenka powinien powstrzymać współudział Białorusi w tym nielegalnym konflikcie” - powiedział.

Zdaniem szefa NATO groźby nuklearne prezydenta Putina są niebezpieczne i nieodpowiedzialne. „Rosja wie, że wojny nuklearnej nie można wygrać i nigdy nie należy jej prowadzić. Uważnie monitorujemy rosyjskie siły nuklearne. Nie widzieliśmy żadnych zmian w postawie Rosji. Ale pozostajemy czujni” - podkreślił.

Czytaj także: [

PAP (Z Brukseli Łukasz Osiński)/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych