Kolejne napięcia między Turcją a Rosją
Po ostatniej zapowiedzi Rosji o zatrzymaniu eksportu zboża, rząd turecki zapowiedział, że zapewni bezpieczny eksport ukraińskiego zboża
Ukraina jest jednym z największych eksporterów zboża na świecie. Jest to kluczowa gałąź gospodarki, a załamanie handlu odbija się nie tylko na poziomie życia Ukraińców, ale także i państw handlujących z Ukrainą.
Rosja ogłosiła w sobotę, że wycofuje się z zapewnienia przepływu dla ukraińskich statków eksportowych. Powód? Rzekome wykorzystywanie floty handlowej jako obiektów militarnych. Pomimo fali protestów i potępienia, Moskwa nie miała zamiaru wycofać się z podjętej decyzji. Teraz jednak rząd turecki ogłosił, że ich flota osobiście zapewnie bezpieczny eksport zboża.
Dlaczego Turcja pomaga Ukrainie w eksporcie zboża?
Nawet jeśli Rosja będzie się wahać, ponieważ nie uzyskała oczekiwanych korzyści, będziemy kontynuować nasze wysiłki w służbie ludzkości – ogłosił prezydent Turcji Erdogan.
W podobnym duchu wypowiedział się minister Turcji Hulusi Akar w rozmowie z rosyjskim ministrem. Oznajmił, że kwestia eksportu ukraińskiego zboża powinna być całkowicie niezależna od wojny i jest kluczowa nie tylko dla Ukrainy, ale dla całego świata. Zabezpieczenie dostaw zboża jest kluczowe dla światowej gospodarki. Zarówno Rosja jak i Ukraina były jednymi z największych eksporterów na świecie. Przez wojnę, ceny żywności znacząco wzrosły i będą dalej rosnąć. Jest to zwłaszcza odczuwalne w państwach, które opierały dużą część swojego sektora żywności na współpracy z Rosją i Ukrainą.
Dlatego też Turcja widzi strategiczny interes w tym, by Ukraina mogła dalej eksportować swoje zboże. Jednocześnie, zapowiedź o pilnowaniu korytarza handlowego wytrąca rządowi rosyjskiemu jedyny argument z ręki. Pytanie, czy Moskwa ustąpi, czy jednak zdecyduje się na eskalację kolejnego konfliktu z Turcją.
Źródło: National Interest