Premier: kończymy przygotowywanie wniosku ws. KPO
Kończymy przygotowywanie wniosku ws. KPO. Poprosiłem ministra Waldemara Budę, aby w najbliższych paru tygodniach zakończył konstruowanie tego wniosku - mówił w środę premier Mateusz Morawiecki
Szef rządu podczas środowej konferencji prasowej był pytany o wniosek ws. wypłaty Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy oraz co to, czy w KPRM powstaje propozycja kompromisu z KE w tej sprawie.
Premier Morawiecki odparł, że dyskusje ws. KPO toczą się cały czas i w ostatnich dniach „nie dzieje się nic szczególnego”. „Kończymy przygotowywanie wniosku (ws. KPO - PAP); miałem nadzieję, że on zostanie zakończony do końca października” - stwierdził premier.
Poprosiłem ministra (rozwoju i technologii Waldemara - PAP) Budę, aby w najbliższych paru tygodniach zakończył konstruowanie tego wniosku i myślę, że da radę to zrobić i ten wniosek skierujemy - dodał.
Szef rządu zauważył, że skierowanie wniosku do Brukseli „nie musi zamykać rozmów”, bo one się toczą cały czas i „mam nadzieję, że wyjaśnimy sobie ewentualne nieścisłości, różnice zdań w tym zakresie z Komisją Euroepjską”.
W niedawnym wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” premier stwierdził, że chciałby, aby Polska złożyła pierwszy wniosek o płatność z KPO w najbliższych kilku tygodniach; kwestie związane z wymiarem sprawiedliwości, od których UE uzależnia wypłaty, uznajemy za wystarczająco rozwiązane - zaznaczył.
Z kolei minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda powiedział w środę, że KE zatwierdziła niedawno kolejny kamień milowy, jaki Polska musiała spełnić w sprawie KPO. Zostało więc nie 6, ale 5 wskaźników, jakie Polska musi spełnić, a które musi zatwierdzić KE – powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia Puda.
„Wniosek o płatność z Krajowego Programu Odbudowy zamierzamy złożyć niebawem, jak najszybciej” – powiedział i dodał, że przed złożeniem wniosku nasz kraj musi spełnić kamienie milowe, czyli osiągnąć wskaźniki, zapisane w umowie z Komisją Europejską.
Pod koniec lipca szefowa KE Ursula von der Leyen mówiła „DGP”, że aby otrzymać środki z KPO, Polska musi wywiązać się ze zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych w sądownictwie. Przyznała, że nowe prawo (ustawa likwidująca Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego i powołująca Izbę Odpowiedzialności Zawodowej, uchwalona z inicjatywy prezydenta) jest ważnym krokiem, jednak nowelizacja ustawy o SN nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej”. Von der Leyen podkreślała, że Polska musi również w pełni zastosować się do postanowienia TSUE, co jeszcze nie nastąpiło, a w szczególności „nie przywrócono do orzekania zawieszonych sędziów i nadal obowiązuje dzienna kara finansowa”.
Polska ma otrzymać w ramach KPO 24 mld euro dotacji i 12 mld euro pożyczek z unijnego funduszu na odbudowę gospodarczą po pandemii.
Czytaj też: Premier: rząd przyjął uchwałę ws. elektrowni jądrowych
PAP/KG