Bez paniki na granicy polsko-ukraińskiej [WYKRES]
Mimo trwających rosyjskich bombardowań infrastruktury cywilnej i związanej z tym braku elektryczności, na granicy polsko-ukraińskiej nie ma znaczących ruchów migracyjnych
Centrum analityczne międzynarodowej agencji zatrudnienia Gremi Personal zebrało i przeanalizowało informacje z ostatnich 42 dni (w formie załączonego wykresu) dotyczące przepływu migracji od 10 października (czyli dokładnego początku rosyjskiego ataku na ukraińską infrastrukturę) do 21 listopada br. Z analizy publikowanych codziennie danych Straży Granicznej wynika, że nie ma paniki wśród Ukraińców – nadwyżka przepływu wynosi zaledwie 32.9 tysiąca Ukraińców.
Putin chce wywołać panikę, zarówno wśród Ukraińców, Polaków i ogólnie w Europie, więc straszy kolejnymi falami uchodźców. Ale Ukraińcy to dumny naród, nikt nie będzie uciekał tylko dlatego, że ktoś go straszy w mediach. Co innego zagrożenie życia, zima dopiero się zaczyna, przyglądamy się sytuacji cały czas. Trzymamy rękę na pulsie, nie wykluczamy, że sytuacja może się zmienić wraz z kolejnymi mrozami i kolejnymi bombardowaniami. Ale już teraz widać, że ci Ukraińcy, którzy zostali na Ukrainie, prawdopodobnie spędzą tam zimę. – komentuje Anna Dzhobolda, dyrektorka departamentu rekrutacji międzynarodowych Gremi Personal.
Z kolei z najnowszych danych ZUS-owskich widać, że coraz więcej Ukraińców podejmuje legalnie pracę w Polsce – na dzień 30 września było to już 422 550 osób i 8118 tys. prowadzących własną działalność.
Nie obserwujemy większego napływu ludności z Ukrainy, ale jednocześnie widzimy zapotrzebowanie na pracę wśród Ukraińców. Dzieje się tak z wielu powodów: zapowiedź obcięcia opłat za zakwaterowanie przez rząd, wielu Ukraińców nauczyło się już języka polskiego i może pracować nawet w swoim zawodzie. Polski rynek pracy jest cały czas bardzo chłonny, nadal bez trudu można znaleźć pracę, szczególnie w sektorach obleganych przez migrację zarobkową sprzed wojny, to się nie zmienia, nadal jest to przetwórstwo przemysłowe, budownictwo, transport, usługi, handel i gastronomia i wszelkiego rodzaju naprawy, głównie samochodów. – dodaje Dzhobolda. – Cieszy nas, że coraz więcej Ukraińców zakłada własną działalność. Nie zapominajmy, że Ukraińcy zarabiają w Polsce, płacą tu podatki, a za to nierzadko utrzymują jeszcze rodzinę w Ukrainie!
21 listopada granicę przekroczyło 18,8 tys. Ukraińców, na Ukrainę odprawiono 21 tys. Samego 7 marca br. było to aż 141,5 tys., a odprawiono na Ukrainę 35, 3 tys. Marzec był najgorętszym miesiącem w historii wojny rosyjsko-ukraińskiej – polską granicę przekroczyła rekordowa liczba ponad 2 mln Ukraińców.
mw, mat. prasowe
CZYTAJ TEŻ: PE uznał Rosję za państwo sponsorujące terroryzm
CZYTAJ TEŻ: Rosja prawdopodobnie wyczerpała zapasy irańskich dronów