Informacje

Szwajcarski bank narodowy odnotował rekordową stratę / autor: pixabay
Szwajcarski bank narodowy odnotował rekordową stratę / autor: pixabay

Największa w historii strata Szwajcarskiego Banku Narodowego

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 stycznia 2023, 14:33

    Aktualizacja: 10 stycznia 2023, 15:26

  • Powiększ tekst

W 2022 roku Szwajcarski Bank Narodowy odnotował największą stratę w swojej 115-letniej historii. Fatalny wynik jest efektem spadku cen akcji i obligacji, w które zainwestowali Helweci, a także umocnienia franka.

Spadające ceny akcji i obligacji oraz aprecjacja franka spowodowały, że Szwajcarski Bank Centralny odnotował w ubiegłym roku rekordową stratę. Według wstępnych danych, Bank centralny zapisał w 2022 roku deficyt w wysokości 132 mld CHF. Po skompensowaniu istniejącej rezerwy dystrybucyjnej i rezerw walutowych pozostaje strata bilansowa w wysokości około 39 mld CHF, podaje SNB.

Zgodnie z postanowieniami ustawy o banku narodowym i umową o podziale zysku między Federalnym Departamentem Finansów a SNB ta strata bilansowa uniemożliwia dokonanie podziału za rok budżetowy 2022, czytamy w komunikacie prasowym SNB.

132 mld franków straty to wynik księgowy, czyli niezrealizowana, lecz widoczna w bilansie pozycja. Szwajcarski Bank Narodowy nie zamknął bowiem roku na zniżkujących inwestycjach. Strata banku centralnego jest także zupełnie czymś innym niż strata zwykłej firmy czy nawet banku komercyjnego. SNB jest emitentem franka szwajcarskiego, nie doskwierają mu więc problemy z płynnością czy kapitałami ani nie grozi bankructwo.

Szczegóły za cały miniony rok poznamy 6 marca. Na razie SNB poinformował, że na aktywach denominowanych w walutach obcych odnotował stratę rzędu 131 mld CHF, a na frankowych - miliarda CHF. Z kolei rezerwy złota zyskały na wartości 0,4 mld CHF.

Czytaj też: Volkswagen w Polsce! Możliwa inwestycja za 2 mld euro

bankier, jb

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.