Ambasador Rosji potępi... rosyjskie zbrodnie?
Minister spraw zagranicznych Kanady Melanie Joly poinformowała w środę, że MSZ w Ottawie wezwało ambasadora Rosji w Kanadzie w związku z rosyjskimi atakami na ludność cywilną na Ukrainie, w tym z atakiem w Dnieprze, w którym zginęło co najmniej 45 osób.
MSZ wezwało ambasadora, by „wyraźnie przekazać, że nie akceptujemy czystej brutalności niedawnych rosyjskich ataków na ludność cywilną w Dnieprze i potępić antysemickie komentarze ministra Rosji Siergieja Ławrowa” – powiedziała Joly.
Szefowa MSZ zaznaczyła również, że Ottawa będzie nadal obciążać Moskwę odpowiedzialnością za agresję na Ukrainę.
Wcześniej w środę Kanada ogłosiła pomoc wojskową dla Ukrainy, w ramach której Kijów otrzyma 200 transporterów opancerzonych Senator.
„Będziemy nadal dusić rosyjski reżim skoordynowanymi sankcjami i nadal będziemy przeciwstawiać się rosyjskim kłamstwom faktami” – powiedziała Joly na wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych Jamesem Cleverlym.
PAP/ as/