TEMAT DNIA
Przemówienie Bidena w ocenie ekspertów KOMENTARZE
Polska jest regionalnym liderem w sprawie Ukrainy – powiedział po przemówieniu Joe Bidena w Warszawie czeski ekspert Jakub Janda, dyrektor instytutu European Values Center for Security Policy w Pradze - Czechy i bałtyccy sojusznicy są kolejnymi, którzy wspierają Kijów - dodał. A to nie jedyne wypowiedzi po wczorajszym przemówieniu prezydenta Bidena.
Amerykański prezydent o godz. 17.30 wygłosił w Arkadach Kubickiego pod Zamkiem Królewskim w Warszawie przemówienie, w którym podkreślił m.in. zobowiązanie USA do wypełniania zapisów Traktatu Północnoatlantyckiego i obrony każdej piędzi ziemi państw Sojuszu, dodał też, że wsparcie USA dla Ukrainy nie będzie zachwiane.
Biden sygnalizuje, że USA w pełni popierają Ukrainę i wschodnią flankę NATO, dlatego tak ważna jest jego osobista obecność w Warszawie i Kijowie — stwierdził analityk.
Z kolei ukraiński politolog Wołodymyr Fesenko przemówienie ocenia następująco:
To przemówienie niosło sygnały skierowane nie tylko do Ukraińców, Europejczyków, ale i do (przywódcy Rosji Władimira) Putina. Była to wiadomość o zjednoczonym poparciu nie tylko dla Ukrainy ale i dla demokracji w Europie
Z kolei minister obrony Czech Jana Czernochova powiedziała w Pradze przed rozpoczęciem spotkania prezydenta USA Joe Bidena z przedstawicielami Bukaresztańskiej Dziewiątki, że wzmocnienie wschodniego skrzydła NATO oraz szybkie dostawy uzbrojenia dla Ukrainy są konieczne. W rozmowie z Polską Agencją Prasową i Polskim Radiem podkreśliła, że ich tempo możliwe jest dzięki Polsce.
Czernochova powiedziała, że ma nadzieję, że wizyta prezydenta Bidena w Kijowie i w Warszawie zbliża nas do końca wojny, ale jej zdaniem nie zależy to tylko od amerykańskiego prezydenta, ale od wszystkich krajów, które są w NATO lub uczestniczą w innych inicjatywach, jak Ramstein czy format kopenhaski albo są w Unii Europejskiej.
To one powinny dostarczyć Ukrainie uzbrojenie i pomoc humanitarną. Powinny wyszkolić ukraińskich żołnierzy, ale też zapewnić wsparcie moralne, aby Ukraińcy wiedzieli, że o nich myślimy i będziemy myśleć. Jeśli Ukraińcy czegoś się obawiają, to właśnie tego, że Zachód się zmęczy, że politycy stojący jednoznacznie po ich stronie zajmą się innymi, krajowymi problemami i zapomną o Ukrainie tak jak stało się to po zajęciu Krymu
Reakcje na słowa prezydenta USA płyną nawet z dalekiej Portugalii!
“Dziś jest wielki dzień dla Polski”, uważa SIC, inna portugalska telewizja, podkreślając, że obecność Bidena w Warszawie służy podziękowaniu jednemu z najwierniejszych sojuszników Ukrainy i USA.
Wtorek, dzień uznawany przez stację za jeden z najważniejszych we współczesnej historii Polski, “kiedy oczy całego świata zwrócone są na Warszawę”, to dzień uczczenia polskiego przywództwa wśród państw Europy w ofiarności dla Ukrainy.
W okresie wojny na Ukrainie doszło do wzrostu znaczenia politycznego oraz wojskowego Polski — oceniła telewizja SIC, dodając, że wsparcie dla Kijowa wynika z polskiej racji stanu.
Trudno dziś szukać w Europie większego orędownika sprawy ukraińskiej niż Polska
wPolityce/ PAP/ as/