Soboń: od marca odczyty inflacji będą niższe
Od marca odczyty inflacji będą niższe, a w drugiej połowie roku powinny być wyraźnie niższe - ocenił w środę wiceminister finansów Artur Soboń w TVP1
W piątek Główny Urząd Statystyczny ma podać szybki szacunek wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w marcu 2023 roku.
„Od marca odczyty inflacji będą niższe. W drugim kwartale, w szczególności w drugiej połowie roku, one powinny być wyraźnie niższe” - powiedział Soboń w „Kwadransie Politycznym” TVP1. Jego zdaniem na koniec roku inflacja powinna być jednocyfrowa, a w grudniu - „nawet optymistycznie” - wyniesie 7 proc.
Wiceminister wskazał, że inflacja w Polsce ma charakter zewnętrzny.
Myśmy ją więcej niż 2/3 zaimportowali z zewnątrz. I trochę importujemy też czynniki dezinflacyjne, bo polska gospodarka sama w sobie nie generuje tego typu zjawiska, jakim jest tak wysoka inflacja. Ona jest skutkiem przede wszystkim wojny, ale też wszystkich tych wydarzeń, które są z tą wojną związane - tłumaczył Soboń.
Według wiceministra, Polska gospodarka jest tą, która w ostatnim 30-leciu, po Chinach, rozwija się najszybciej. Jak mówił, w ostatnich latach w Unii Europejskiej, poza Irlandią, Polska miała najszybszy wzrost gospodarczy.
Według GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2023 r. wzrosły rdr o 18,4 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 1,2 proc. W styczniu, po przeszacowaniu koszyka wag, ceny rdr wzrosły o 16,6 proc., a mdm wzrosły o 2,5 proc. Wcześniej GUS podawał, że w styczniu ceny rdr wzrosły o 17,2 proc., a mdm wzrosły o 2,4 proc.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) poinformował w piątek, że prognozuje spadek inflacji w Polsce do 7,2 proc. na koniec 2023 r. Inflacja ma spaść do 5 proc. na koniec 2024 r. i do 3,6 proc. na koniec 2025 r.
Narodowy Bank Polski 23 marca opublikował dane o inflacji bazowej w lutym br. Z komunikatu NBP wynika, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 18,1 proc. wobec 16,3 proc. miesiąc wcześniej. Z kolei inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła 15,5 proc. wobec 14,4 proc. miesiąc wcześniej.
W ustawie budżetowej na 2023 r. założono, że wzrost PKB wyniesie 1,7 proc., a inflacja średnioroczna 9,8 proc. rdr.
Czytaj też: Patkowski: Ugody najlepszym rozwiązaniem dla frankowiczów i banków
PAP/KG