Polski trener sięgnął po azjatycką Ligę Mistrzów
Piłkarze japońskiego Urawa Red Diamonds, których trenerem jest Maciej Skorża, wygrali azjatycką Ligę Mistrzów
W drugim meczu finałowym pokonali 1:0 saudyjskie Al-Hilal Rijad po samobójczym golu Peruwiańczyka Andre Carrillo. W dwumeczu triumfowali 2:1.
W finale azjatyckiej Ligi Mistrzów rozgrywa się dwa mecze. Przed tygodniem japoński klub zremisował w Rijadzie 1:1. Bramkę dla saudyjskiej drużyny zdobył wówczas Salem Al Dawsari, który później został ukarany czerwoną kartką. Dlatego reprezentant Arabii Saudyjskiej nie mógł wystąpić w rewanżu.
W azjatyckiej Lidze Mistrzów nadal obowiązuje przepis premiujący gole strzelone na wyjeździe. Oznaczało to, że piłkarzom Urawa Red Diamonds do zdobycia trofeum wystarczyłby bezbramkowy remis.
W 49. minucie piłkę do własnej bramki skierował Carrillo, który nieudanie próbował zablokować strzał głową Mariusa Hoibraatena. Saudyjczycy mieli przewagę w posiadaniu piłki, częściej atakowali, ale nie potrafili przechytrzyć obrony japońskiej drużyny.
Klub z Rijadu, który bronił trofeum, czterokrotnie triumfował w azjatyckiej Lidze Mistrzów i jest rekordzistą pod tym względem. Urawa ma w dorobku trzy zwycięstwa. Skorża od 1 lutego jest trenerem klubu z Saitamy. W sezonie 2021/22 zdobył z Lechem Poznań mistrzostwo Polski, lecz później zrezygnował z pracy ze względów osobistych.
Czytaj też: Papszun po siedmiu latach opuści Raków Częstochowa
PAP/KG