Informacje

Strajk we Włoszech / autor: PAP
Strajk we Włoszech / autor: PAP

Strajki we Włoszech. Odwołano tysiące lotów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 lipca 2023, 13:20

    Aktualizacja: 15 lipca 2023, 13:34

  • Powiększ tekst

Sobota jest dniem poważnych trudności w ruchu lotniczym we Włoszech z powodu 8-godzinnego strajku pracowników lotnisk, rozpoczętego o godzinie 10. Według organizacji obrony praw konsumentów Codacons zagrożonych jest łącznie około tysiąca lotów, a protest zakłóci podróż 250 tysiącom pasażerów. Setki połączeń już odwołano.

To drugi dzień utrudnień w transporcie w szczycie wakacyjnych wyjazdów po czwartkowym strajku na kolei.

Organizatorzy protestu domagają się natychmiastowego odnowienia układu zbiorowego, który wygasł 6 lat temu.

Strajkują pracownicy lotnisk; od obsługi check-in po bagażowych. Dodatkowo strajk ogłosiły załogi linii Malta Air oraz Vueling, obsługujących wiele letnich tras.

Włoski przewoźnik ITA odwołał 133 loty krajowe i zagraniczne w całym kraju.

Na rzymskim lotnisku Fiumicino anulowano około 200 lotów. Dyrekcja zapewniła, że podjęła nadzwyczajne działania, by nie dopuścić do chaosu. Część pasażerów otrzymała miejsca w samolotach odlatujących poza godzinami protestu, inne loty przeprogramowano. Niektóre samoloty odleciały o czasie także już w czasie strajku.

Na Malpensie i Linate w Mediolanie odwołano 150 połączeń, w Neapolu 118 lotów, na Sardynii 50, w Turynie 30.

Organizacja obrony praw konsumentów Codacons złożyła w 104 prokuraturach i w Trybunale Rozrachunkowym zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez organizatorów strajku, polegającego - jak wyjaśniła - na przerwaniu świadczenia publicznych usług.

Mamy do czynienia z formą niebywałej przemocy wobec obywateli i branży turystycznej. 250 tysiącom osób grozi to, że będą uziemione i stracą dni wakacji i pieniądze za pobyt w hotelach. Te łączne szkody to setki milionów euro - oświadczył prezes stowarzyszenia Carlo Rienzi.

Wyraził oburzenie organizacją strajku w środku sezonu letniego i dodał, że decyzji tej nie można usprawiedliwić.

Minister infrastruktury i transportu, wicepremier Matteo Salvini oświadczył odnosząc się do strajku:

Apeluję o zdrowy rozsądek. Niech niektóre związki zawodowe nie przynoszą szkód Italii i milionom pracowników.

Nikt - dodał - nie chce przekreślać prawa do strajku, ale nie można szkodzić innym pracownikom oraz turystom”.

Czytaj też: Jest podpis prezydenta

Czytaj też: Posiadacze samochodów historycznych nie muszą mieć OC

pap, jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych