Zapora na granicy z Kaliningradem. "Termin oddania niezagrożony"
Prace nad zaporą perymetryczną na granicy z obwodem kaliningradzkim są na ukończeniu, zapora powinna zostać oddana we wrześniu, wynika z wypowiedzi wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Macieja Wąsika
„W zasadzie 95% zapory perymetrycznej na granicy z Kaliningradem, z Królewcem jest już wykonana. Termin wrześniowy oddania tej zapory będzie wydaje się niezagrożony” - powiedział Wąsik podczas konferencji prasowej.
O budowie zapory tymczasowej na granicy z Kaliningradem poinformował na początku ub. roku listopada wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Decyzja taka zapadła po pojawiających się informacjach, że lotnisko w obwodzie kaliningradzkim zostało otwarte dla lotów z Bliskiego Wschodu i z Afryki Północnej.
Zapora o wysokości 2,5 metra, szerokości 3 metrów ma być podobna do tej, jaka powstała na granicy polsko-białoruskiej. Ma składać się z trzech szeregów drutu ostrzowego, który jest wykorzystywany przez wojsko na całym świecie. Od polskiej strony ma powstać także ogrodzenie, które ochroni zwierzęta.
Czytaj też: SG wystąpiło o przesunięcie tysiąca żołnierzy na granicę z Białorusią
ISBnews/KG