Rosyjski bombowiec leciał w kierunku Holandii
Holenderskie F-16 wystartowały w poniedziałek o godz. 7.19 po tym, gdy rosyjski bombowiec zbliżył się do przestrzeni powietrznej krajów Beneluksu - poinformował rzecznik niderlandzkiego ministerstwa obrony.
Dwa samoloty F-16 wystartowały z bazy lotniczej Volkel po otrzymaniu informacji o pojawieniu się rosyjskiej maszyny.
Z informacji przekazanej przez holenderski resort obrony wynika, że do akcji włączyły się maszyny duńskich sił zbrojnych i ostatecznie rosyjski samolot został przechwycony przez nie nad terytorium Danii.
Rosyjskie samoloty regularnie naruszają przestrzeń powietrzną państw NATO. Po wybuchu wojny w Ukrainie częstotliwość rosyjskich prowokacji znacznie się nasiliła. Praktycznie nie ma miesiąca, w którym myśliwce państwa NATO nie byłyby zmuszone do interwencji.
Holenderskie F-35 stacjonujące w Polsce pod koniec lutego br. przechwyciły dwa rosyjskie samoloty w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Bałtyckim. Poprzednie podobne zdarzenie miało miejsce w połowie lutego, wówczas myśliwce F-35 holenderskich sił lotniczych przechwyciły trzy rosyjskie samoloty, które zbliżyły się do strefy obrony powietrznej NATO.
PAP/RO
CZYTAJ TEŻ: Jesteśmy coraz bogatsi! Mamy rekord
CZYTAJ TEŻ: Łazienkowa zmowa? Urząd wyjaśnia