Aktywiści klimatyczni zaatakowali kolejny berliński obiekt
Po Bramie Brandenburskiej aktywiści klimatyczni uszkodzili kolejny charakterystyczny obiekt w Berlinie, zamalowując we wtorek pomarańczową farbą słynny zegar czasu światowego na Alexanderplatz w centrum stolicy - poinformowały niemieckie media
Kilku członków grupy „Ostatnie Pokolenie” rozpyliło pomarańczową farbę z czterech gaśnic na znaną atrakcję turystyczną we wtorek około godziny 9. Kolumna, na której stoi zegar i podstawa pod zegarem również zostały pomalowane - przekazał portal rbb24.
Zabytkowy zegar czasu światowego, dzieło NRD-owskiego projektanta Ericha Johna, stoi od 1969 roku w pobliżu stacji metra Alexanderplatz. Pokazuje strefy czasowe Ziemi i znajdujące się w ich obrębie miasta. Nad zegarem zainstalowano model przedstawiający Układ Słoneczny.
17 września aktywiści klimatyczni pomazali sześć filarów historycznej Bramy Brandenburskiej. Do dziś nie udało się w pełni oczyścić zabytku. Koszty renowacji obiektu mogą wynieść 35 tys. euro.
Czytaj też: To najbardziej niebezpieczny kraj dla aktywistów
PAP/KG