Posiadasz domowego pupila? Mamy dobrą wiadomość
Zwierzę domowe to nie tylko przyjemności, ale i obowiązki – karmienie czy wychodzenie na spacery. Są otuchą i umilają nam codzienne życie. Regularne spacery pomagają obniżyć poziom kortyzolu oraz stanowią pewną część dodatkowej, dziennej aktywności fizycznej. Jednak czworonożny pupil okazuje się być pomocą dla osób starszych dotkniętych chorobami neurodegeneracyjnymi.
Jaka jest zależność?
Po pierwsze, posiadanie domowego pupila zmniejsza odczucie samotności i smutku z tym związanego. Jest to jeden z głównych czynników wpływających na rozwinięcie się chorób wieku starszego. Z najnowszej analizy naukowców z Uniwersytetu im. Sun Jat-sena w Chinach wynika, że osoby samotne, w wieku co najmniej 50 lat oraz jednocześnie posiadają w domu zwierzę – wolniej tracą zdolności poznawcze.
Badanie wykazało, że dotyczy to głównie pamięci werbalnej, a także mowy. Celem badania było bliższe przyjrzenie się na zależności pomiędzy posiadaniem zwierzęcia domowego, a zdolnościami poznawczymi u osób w podeszłym wieku.
W badaniu wzięło udział 7945 ochotników powyżej 55 roku życia, gdzie średnia wynosiła 66 lat. Opierając się na płynności mowy oraz pamięci werbalnej obliczyli oni tak zwaną inteligencję werbalną. Okazało się, że posiadanie w domu zwierzaka pozytywnie wpływało na zdolności poznawcze, jednak dotyczyło to jedynie osób samotnych.
W naszym prospektywnym badaniu kohortowym przeprowadzonym wśród osób starszych, mieszkających samotnie, posiadanie zwierzęcia wiązało się z wolniejszym pogarszaniem się pamięci werbalnej, płynności mowy i inteligencji werbalnej. Nie dotyczyło to jednak uczestników żyjących z kimś – wyjaśniają naukowcy.
Cały opis badania dostępny jest w czasopiśmie „JAMA Network Open”. Jak jednak podkreślają sami uczeni, nadal niejasne pozostaje w jaki sposób posiadanie pupila zmniejsza utratę funkcji poznawczych, stąd konieczne są dalsze prace w tym temacie.
Źródło: https://jamanetwork.com/journals/jamanetworkopen/fullarticle/2813138
CZYTAJ TAKŻE: Nieznane właściwości imbiru
CZYTAJ TAKŻE: Woda po gotowaniu makaronu – nie wylewaj
Filip Siódmiak