Kara do 30 000 zł za umowę zlecenie. Dla przedsiębiorców
Kara do 30 tys. zł za zastępowanie umów o pracę umowami cywilnoprawnymi to nie rzadkość, lecz częsta i nieuczciwa praktyka przedsiębiorców wobec tych, którzy poszukują pracy.
Art 22 § 12 Kodeksu pracy, nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy. Oznacza to, iż jeśli praca wykonywana jest w warunkach typowych dla stosunku pracy, to pracodawca nie prawa nawiązać z pracownikiem w takiej sytuacji zamiennie umowy cywilnoprawnej.
Różnica między umową o pracę a umową zlecenie
Umowa zlecenie - umowa starannego działania. Podlega przepisom Kodeksu cywilnego. Zleceniobiorca podejmuję pracę zazwyczaj osobiście, chociaż nie ma przeszkód, aby powierzył wykonanie pracy osobie trzeciej (Art. 738 kc). Zleceniobiorca otrzymuje wynagrodzenie za fakt „starannego wykonania” swoich zobowiązań.
Uwaga: Jeżeli zlecenie jest realizowane pod kierownictwem zleceniodawcy, w miejscu i czasie przez niego określonym, wówczas umowa może mieć charakter umowy o pracę, nawet gdyby strony nie miały zamiaru zawierać umowy o pracę.
Umowa o pracę - umowa, na podstawie której pracownik zobowiązuje się do świadczenia pracy na rzecz i pod kierownictwem pracodawcy, w miejscu i czasie określonym przez pracodawcę.
Kiedy mamy do czynienia z zastępowalnością?
Nawet jeżeli wolą stron było zawarcie umowy cywilnoprawnej, jeżeli w umowie przeważają cechy zatrudnienia w oparciu o umowę o pracę, wówczas mamy do czynienia z umową o pracę.
„Nazwanie umowy przez strony »umową zlecenia« nie stanowi przeszkody do jej zakwalifikowania jako umowy o pracę” (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 25 kwietnia 1997 roku (II UKN 67/97)
Dlaczego pracodawca podpisuje umowę zlecenie ?
- Brak prawa do urlopu w przypadku umowy zlecenie. W przypadku umowy o pracę pracownikowi przysługuje urlop w wymiarze 20 lub 26 dni (w zależności od liczby przepracowanych lat). Takiego urlopu co do zasady nie ma zleceniobiorca.
- Możliwość rozwiązania umowy zlecenie w dowolnym czasie. W przypadku umów o pracę obowiązuje okres wypowiedzenia:
-> 2 tygodnie, jeśli pracownik pracuje krócej niż 6 miesięcy,
-> 1 miesiąc, jeśli pracownik pracuje minimum 6 miesięcy,
-> 3 miesiące, jeśli pracownik pracuje przynajmniej 3 lata.
W przypadku umów na czas nieokreślony pracodawca musi podać powód rozwiązania umowy o pracę. Co do zasady w przypadku umów zleceń nie ma zapewnionego kodeksowo okresu wypowiedzenia, a więc okresu ochrony dla zleceniobiorcy.
- Zleceniodawca nie podlega ochronie Kodeksu Prawa pracy, lecz Kodeksu cywilnego, dlatego nie należą mu się roszczenia pracownicze, np. urlopowe. Osoba ta nie podlega ochronie przedemerytalnej oraz nie przysługuje mu szereg praw pracowniczych.
- Czas pracy jest nieuregulowany. W przypadku umów o pracę Kodeks pracy ściśle reguluje czas pracy pracownika -> Praca nie może przekraczać 8 godzin na dobę i średnio 40 godzin w tygodniu. Każda nadgodzina, jeżeli nie jest odebrana przez pracownika, podlega specjalnej kalkulacji. Za nadgodziny w sobotę i w niedzielę otrzymamy dodatkowe 100 proc. stawki godzinowej wynagrodzenia, a za dodatkową pracę w tygodniu otrzymamy dodatkowe połowę stawki godzinowej. Limit nadgodzin w przypadku umowy zlecenie nie jest w żaden sposób uregulowany.
- Umowa zlecenie nie ma cech podporządkowania. Podrzędność i nadrzędność jest tylko w przypadku umowy o pracę, gdzie zgodnie z prawem pracownik musi pozostawać w dyspozycji pracodawcy – przez dyspozycję należy tu rozumieć gotowość do wykonywania poleceń, dla wykonywania tychże poleceń pracownik musi przebywać w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. Z kolei zleceniobiorca sam organizuje sobie pracę, samodzielnie podejmuje decyzje co do sposobu wykonania zleconej pracy. Przykładowo: zleceniobiorca zobowiązuje się do posprzątania pomieszczenia biurowego. Nie ma mowy tutaj o rezultacie, ale o starannym działaniu
Kara do 30 000 zł za zastępowanie umów
Zastępowanie umów o pracę umowami zlecenia w 2024 roku to ryzyko kary do 30 000 zł.
Sądy w przypadku wielu sporów jednomyślnie uznają stronę zleceniobiorcy, a obejście przepisów, w przypadku nieprzestrzegania przepisów dotyczących czasu pracy i składek na ubezpieczenie społeczne czy powierzenia pracownikowi podobnych zadań do tych, które wykonuje pracownik może skutkować wysoką karą finansową.
CZYTAJ TAKŻE: Prawie 140 tys. na remont domu. „Czyste powietrze”
CZYTAJ TAKŻE: Ludzie ruszyli po świadczenie. Aż 300 wniosków dziennie
jb