W najnowszym tygodniku „wSieci”: Unijne trzęsienie ziemi
Po wyborach do europarlamentu strach coraz bardziej zagląda w oczy elitom w Brukseli, Berlinie i w Warszawie. One czują na plecach oddech milionów oszukanych, zawiedzionych i sfrustrowanych Europejczyków - pisze w najnowszym numerze "wSieci" Janusz Szewczak.
Zdaniem ekonomisty kryzys wcale nie minął, a wręcz przeciwnie.
Dziś to Unia musi się zmienić, i to zasadniczo, ani zwykli ludzie i całe narody, jeśli wspólnota chce przetrwać. Po ogłoszeniu wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego widać wyraźnie, że kryzys w samej UE dopiero się zaczyna, eurosceptycy zadali jedynie pierwszy cios, kolejny w sprawie konfliktu na Ukrainie może zadać Rosja Putina, a wreszcie to może być porażka UE w negocjacjach w sprawie traktatu handlowego z USA.
W efekcie narasta opór przeciwko euroelitom.
Poziom europejskich społeczeństw, czasami wręcz wrogości wobec unijnych instytucji, radykalne nastroje w wielu krajach Wspólnoty skierowane przeciwko euroelitom i eurobiurokratom gwałtownie rosną i będą rosły nadal.
Więcej na ten temat przeczytasz w najnowszym wydaniu tygodnika "wSieci", który od poniedziałku dostępny jest w punktach sprzedaży prasy.
Źródło: wSieci/Opr. Jas