Informacje

W drugiej połowie roku inflacja sięgnie 4,5 proc. / autor: Fratria / AS
W drugiej połowie roku inflacja sięgnie 4,5 proc. / autor: Fratria / AS

W drugiej połowie roku wzrost cen będzie utrapieniem

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 kwietnia 2024, 11:01

    Aktualizacja: 15 kwietnia 2024, 11:16

  • Powiększ tekst

Nadchodzące miesiące przyniosą wzrost inflacji w okolice 3 proc. – wskazał w poniedziałkowym komentarzu do danych GUS ekonomista Polskiego Instytutu Ekonomicznego Jakub Rybacki. Wyjaśnił, że będzie to efekt podniesienia stawki VAT na żywność do 5 proc.

W poniedziałek GUS opublikował dane o inflacji w marcu. Wyniosła ona 2 proc. w ujęciu rocznym (0,2 proc. w ujęciu miesięcznym), a więc okazała się wyższa niż GUS podawał we wstępnym odczycie, w którym szacował inflacja na 1,9 proc. W lutym inflacja wyniosła 2,8 proc.

„Nadchodzące miesiące przyniosą wzrost inflacji w okolice 3 proc. W przeciągu najbliższych 2-3 miesięcy zobaczymy efekty powrotu standardowej stawki VAT na żywności – powinna ona podnieść CPI o 0,8 pkt. Spodziewamy się też dalszego wzrostu cen paliw” – napisał kierownik zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Jakub Rybacki w komentarzu do danych GUS.

»» O inflacji i cenach energii czytaj tutaj:

Ceny niepokoją! Wskaźniki inflacji znów w górę

PIE: ceny energii wzrosną dwa razy po 15 proc.

Wysoka inflacja wróci? Ekspert zabiera głos

Dodał, że za wysokie cen ropy naftowej w najbliższych miesiącach będzie odpowiadać eskalacja konfliktu między Izraelem i Iranem. Według ekonomisty ten impuls powiększy wzrost cen o kolejne 0,3 pkt.

„W II połowie roku inflacja będzie dalej rosnąć – spodziewamy się wyników zbliżonych do 4 – 4,5 proc. Głównym czynnikiem przemawiającym za wzrostem będzie odmrożenie cen energii. Równocześnie wciąż obserwować będziemy wysoki wzrost cen usług – w II połowie roku inflacja bazowa przerwie trend spadkowy i prawdopodobnie chwilowo odbije w okolice 5 proc.” – stwierdził Jakub Rybacki.

Marek Siudaj (PAP), sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych