Sto tysięcy przeciwko podwyżkom
Mamy już przeszło 100 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy przeciwko podwyżkom cen prądu i gazu - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prawo i Sprawiedliwość przez ostatnie tygodnie prowadziło akcję zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, którego celem jest utrzymanie cen gazu i energii na obecnym poziomie.
»»O akcji zbierania podpisów czytaj tutaj: Czy uda się powstrzymać drastyczne podwyżki?
Lider ugrupowania Jarosław Kaczyński podczas czwartkowego spotkania z mieszkańcami Chełma poinformował o zakończeniu akcji.
Mamy już podpisy; mamy już dobrze przeszło 100 tys. podpisów, złożymy je we właściwym miejscu, czyli w Sejmie - powiedział prezes PiS.
Dodał, że projekt ustawy, pod którym zbierano podpisy, „ma przywrócić tarcze, ma przywrócić mechanizm, na który nas jakoś było stać, a ich nie stać”.
Jak my wrócimy do władzy, to nie będziemy potrzebowali dużo czasu - ja nie będę tutaj mówił o 100 dniach, ani o 400 - żeby rzeczy powróciły do właściwego stanu. A to, co nam się nie udało tym razem, podczas tych ośmiu lat, np. reforma sądownictwa zostanie przeprowadzona, niezależnie od tego, kto i jak będzie kręcił nosem w Brukseli - obiecał polityk.
Zgodnie z konstytucją inicjatywa ustawodawcza przysługuje grupie co najmniej 100 tys. obywateli, mających prawo wybierania do Sejmu. Przepisy stanowią, że po zebraniu tysiąca podpisów z poparciem dla projektu ustawy pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej zawiadamia marszałka Sejmu o utworzeniu komitetu.
Jeżeli zawiadomienie odpowiada warunkom określonym w ustawie o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, marszałek Sejmu, w terminie 14 dni od jego doręczenia, postanawia o przyjęciu zawiadomienia.
Projekt ustawy wraz z załączonym wykazem podpisów obywateli popierających projekt nie może zostać wniesiony później niż trzy miesiące od daty postanowienia marszałka Sejmu o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu.
Rafał Białkowski, Gabriela Bogaczyk (PAP)/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Granica: oddali strzały ostrzegawcze i zostali zatrzymani
Kryzys w branży drzewnej. Wielomiliardowe straty i utrata pracy?