Informacje

Kopalnia odkrywkowa (zdjęcie ilustracyjne) / autor: Pixabay
Kopalnia odkrywkowa (zdjęcie ilustracyjne) / autor: Pixabay

Światowe cele klimatyczne? A oni stawiają na węgiel

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 czerwca 2024, 12:28

    Aktualizacja: 23 czerwca 2024, 12:36

  • Powiększ tekst

Jeśli Chiny nie odejdą od węgla, osiągnięcie światowych celów klimatycznych nie będzie możliwe - ocenił niemiecki wicekanclerz oraz minister gospodarki i zmian klimatycznych Rober Habeck. Chiny, które odpowiadają za 30 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych, w 2023 roku wydały zezwolenie na budowę elektrowni węglowych o łącznej mocy 114 GW, tj. 10 proc. więcej niż rok wcześniej.

Jego zdaniem wzrost gospodarczy i działania na rzecz środowiska nie są ze sobą sprzeczne.

Wykład niemieckiego ministra

Habeck zwrócił uwagę, że działania na rzecz spowolnienia zmian klimatu przyćmiewają inne kwestie, w tym rozwój gospodarczy, ale, jak przyznał, to „kluczowe wyzwanie”, dlatego zacieśnienie współpracy z Chinami w tym obszarze jest niezbędne.

Przekształcenie gospodarki w neutralną dla klimatu jest nie tylko korzystne dla środowiska, ale także stwarza nowe możliwości (osiągania) dobrobytu i wzrostu - powiedział Habeck podczas wykładu na uniwersytecie w Hangzhou.

Robert Habeck przebywa z wizytą w Chinach / autor: ANDRES MARTINEZ CASARES/EPA/PAP
Robert Habeck przebywa z wizytą w Chinach / autor: ANDRES MARTINEZ CASARES/EPA/PAP

Wicekanclerz podkreślił, że Chiny muszą znaleźć alternatywę dla węgla, co pozwoliłoby im osiągnąć ten sam poziom bezpieczeństwa energetycznego przy mniejszej liczbie elektrowni węglowych.

Pekin mówi jedno, robi drugie

Obecnie Chiny, które zobowiązały się, że do 2060 roku osiągną neutralność węglową, odpowiadają za 30 proc. globalnej emisji gazów cieplarnianych.

Mimo to w 2023 roku chińskie władze wydały zezwolenie na budowę elektrowni węglowych o łącznej mocy 114 GW, tj. 10 proc. więcej niż rok wcześniej, a także na otwarcie kolejnych kopalń węgla.

W 2023 roku 60 proc. wyprodukowanej w tym kraju energii pochodziło z węgla.

Habeck oznajmił, że w ocenie strony chińskiej zwiększenie produkcji węgla wynika ze względów bezpieczeństwa.

Chiny importują również duże ilości gazu i ropy, a (Pekin) widział już, co wydarzyło się w Europie i Niemczech w ciągu ostatnich dwóch lat - mówił polityk, odnosząc się do kryzysu energetycznego po inwazji Rosji na Ukrainę.

Cel oficjalny i nieoficjalny

Oficjalnym celem wizyty wicekanclerza w Państwie Środka jest „pierwszy dialog na wysokim szczeblu w ramach niemiecko-chińskiego mechanizmu współpracy w sprawie zmian klimatycznych i zielonej transformacji” - podają niemieckie media.

»»Czytaj tutaj: Bruksela kontra Chiny. Cła na elektryki do poprawki?

Sobotnie rozmowy Habecka z przedstawicielami chińskiego rządu w Pekinie zostały jednak zdominowane przez kwestie dotyczące unijnych ceł na chińskie pojazdy elektryczne i podejmowanych przez Chiny odwetowych postępowań antydumpingowych.

Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Rząd dzieli Orlen: Bez dominacji na rynku gazu

Paliwa na wakacje. „Zalecamy zatankowanie do pełna”

Bruksela szykuje potężny cios w rolników?

Gigantyczny kontrakt czołgowy. Będzie finał?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych